Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Zabawa z psem to coś znacznie więcej niż rozrywka czy sposób na nudę. To także świetne narzędzie socjalizacyjne, pomocne w wychowaniu i budowaniu więzi z pupilem. Jak bawić się z psem na świeżym powietrzu, by w pełni wykorzystać ten potencjał? Podpowiadamy!
Właściwie zorganizowana i przemyślana zabawa z psem może mieć mnóstwo korzyści. Po pierwsze, zabawa uspokaja psa i pozwala mu rozładować nadmiar energii. Pupil może wybiegać się, zmęczyć, a potem wrócić do domu spokojny, wyciszony i gotowy do drzemki.
Zabawę z psem warto postrzegać też jak kolejny sposób komunikacji z pupilem. Nauka poprzez zabawę to chyba najprostszy sposób wychowania czworonoga i wyrobienia w nim prawidłowych, porządnych nawyków. Bawiąc się, budujemy także relację z psem, wzmacniamy jego pewność siebie oraz zaufanie do nas, jako przewodnika.
W zabawie z psem chodzi przede wszystkim o… dobrą zabawę. Warto podkreślić, że dotyczy to obu stron, to znaczy zarówno pies, jak i jego człowiek mają mieć frajdę ze wspólnej zabawy. A jeśli uda się przemycić do niej trochę nauki i szkolenia, tym lepiej. Oto kilka prostych zasad, które sprawią, że zabawa z psem stanie się ciekawa i satysfakcjonująca!
Zabawa najlepsza jest wtedy, gdy sprawia frajdę zarówno nam, jak i zwierzakowi. Jeśli jakaś forma aktywności nie bardzo nam odpowiada, to nie ma sensu się do niej zmuszać. Pies wyczuje naszą niechęć i zniecierpliwienie, a to odbierze mu całą radość ze wspólnej zabawy.
Oczywiście wybierając zabawę, trzeba wziąć pod uwagę preferencje czworonoga. Psy są bardzo różne – jedne uwielbiają biegać, inne preferują zabawę gryzakiem, a jeszcze inne kochają harce w wodzie. Warto szukać kompromisu albo sposobów na połączenie tego, co sprawia frajdę psu i odpowiada również nam.
Jeśli mamy psa od małego, to już od początku warto zachęcać go do różnych form aktywności. Jeśli nauczymy go czerpać satysfakcję z każdej zabawy, tym więcej możliwości będziemy mieć w przyszłości.
Postarajmy się zaoferować psu jak najwięcej rodzajów aktywności. Przedstawmy mu piłkę i frisbee, zapoznajmy z szarakiem, matą węchową oraz kongiem. Jeśli podejdziemy do tego z odpowiednim nastawieniem, próbowanie nowych rzeczy może sprawić psu wielką frajdę. Dzięki temu lepiej poznamy jego preferencje i rozwiniemy w nim szereg nowych umiejętności.
Najprostsza odpowiedź na pytanie, jak bawić się z psem, brzmi: tak, aby miał z niej satysfakcję. Powinniśmy zatem dobrać zabawę i poziom jej trudności tak, by stanowiła pewne wyzwanie, ale była możliwa do wykonania. Długodystansowe biegi nie będę właściwe dla psów starszych, a aportowanie w wodzie zbyt trudne dla psa, który dopiero oswaja się z wodą.
Pies musi mieć poczucie, że zabawa może skończysz się sukcesem. Dlatego właśnie warto też pozwalać psu wygrywać. Jeśli bawimy się szarpakiem, nie odpuszczajmy zbyt szybko, ale wyczujmy moment, w którym należy pozwolić psu przejąć zabawke. Dzięki temu zwiększymy jego pewność siebie oraz motywację do kolejnych prób.
Pies nie zawsze ma ochotę na zabawę. Jeśli jest zmęczony, zbiera się do drzemki albo akurat węszy za czymś na spacerze, może nie być zainteresowany bieganiem za piłką. Na długi spacer połączony z zabawą warto zabrać psa, gdy wracamy z pracy. Pies jest wtedy stęskniony i znudzony samotnym przesiadywaniem w domu. Wtedy będzie miał najwięcej chęci i motywacji do zabawy.
Ważne jest także miejsce. Pies musi czuć się pewnie i swobodnie podczas zabawy. Jeśli więc dopiero uczymy szczeniaka albo opiekujemy się psem wycofanym i lękliwym, wybierzmy do zabawy miejsca mniej tłoczne i zaciszne.
Kolejna ważna kwestia to wybór zabawki. Należy dobrać ją tak, aby można było używać jej na świeżym powietrzu i w różnych warunkach pogodowych. Wszystkie pluszaki niestety raczej odpadają, ale piłka czy frisbee to już dużo lepszy wybór. Zabawka powinna być dobrze widoczna na trawie, ziemi czy w wodzie, więc wybierajmy akcesoria w jaskrawych barwach.
Zabawkę powinniśmy dopasować też do wielkości pupila. Małe szczenię czy drobny psiak raczej nie chwyci w pyszczek grubego sznura do przeciągania. Będzie mu po prostu niewygodnie. Zabawka nie powinna być też zbyt duża ani za ciężka dla psa.
Zabawa na świeżym powietrzu to doskonała okazja do nauczenia psa kilku nowych zasad poprawnego zachowania. Zabawa, w której uczestniczy opiekun, jest dla psa formą nagrody, więc warto to wykorzystać. Jeśli tylko zachęcimy psa do pracy pochwałami i małymi nagrodami pod postacią przysmaków, to trening nowych umiejętności może nawet stać się osobną formą zabawy z psem.
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Czy nasze domowe czworonogi mają jakiekolwiek powody do stresu? Mogłoby się wydawać, że wygodne posłanie i miska pełna smakołyków zapewniają im spokój oraz poczucie bezpieczeństwa. Niestety okazuje się, że psy...
Obdarzony puszystym, śnieżnobiałym futrem samojed zawsze prezentuje się zjawiskowo. Wyjątkowa uroda to jednak niejedyny atuty tej rasy. Samojed na co dzień zaraża pozytywnym podejściem do życia. Pies ten potrafi też...
Szelki dla Yorkshire terierów zdobywają coraz to większą popularność pośród hodowców i właścicieli tych sympatycznych psów. Z pewnością jest to jeden z najważniejszych elementów wyprawki dla yorka. Prawidłowo dobrane szelki...