Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Większości z nas pchły kojarzą się głównie z brakiem higieny. Wydawać by się więc mogło, że wypielęgnowany kot, który nigdy nie wyściubia nosa za próg czystego domu jest bezpieczny. Nic bardziej mylnego. Pchłami może zarazić się każdy zwierzak, nawet niewychodzący, ponieważ często sami przynosimy je do domu, na przykład na ubraniu. Pamiętajmy, że pchły bywają nosicielami wielu chorób oraz pasożytów wewnętrznych, takich jak tasiemiec. Warto zatem wiedzieć jak z nimi walczyć i jak skutecznie uchronić przed nimi kota.
Naszym czworonogom zagrażają zwłaszcza dwa gatunki pcheł, są to Ctenocephalides felis - pchła kocia oraz Ctenocephalides canis, czyli pchła psia. Warto dodać, że obydwa te gatunki atakują również ludzi i wszystkie są nosicielami groźnych chorób zakaźnych oraz pasożytniczych.
Pchły są niewielkimi, bezskrzydłymi owadami ze spłaszczonym ciałem. Osiągają nie więcej niż 2 do 5mm długości, a odżywiają się głównie krwią zwierząt, na których bytują. Ich obecność można łato wyśledzić. Nawet gołym okiem widać jak poruszają się w sierści zwierząt. Dosyć charakterystyczne są także odchody tych pasożytów, przypominające drobne ziarenka pieprzu.
Pchły rozmnażają się w niemal błyskawicznym tempie i to właśnie dlatego tak trudno z nimi walczyć. Dorosła samica w ciągu zaledwie stu dni składa nawet do 2000 jajeczek, które żywiciel, w tym wypadku nasz kot, roznosi po całym domu. Tak zaczyna się prawdziwa inwazja.
Pchle jaja porzucone na legowiskach, dywanach oraz narzutach rozwijają się w temperaturze pokojowej. Po około tygodniu wykluwają się larwy, które najchętniej bytują w ciepłych, wilgotnych i zaciemnionych miejscach, przeważnie pod meblami oraz w innych tego rodzaju zakamarkach. Żywią się odpadami organicznymi, na przykład odchodami dorosłych pcheł. Po około 2-3 tygodniach przeobrażają się w poczwarki, a po kolejnych 14 dniach w dorosłe osobniki. Młode pchły wyszukują sobie żywiciela natychmiast po przeobrażeniu i od razu wgryzają się w jego skórę. Nowe jaja składają już po 24 godzinach od pierwszego posiłku.
Najczęstszym objawem świadczącym o inwazji pcheł u kota jest nadmierne drapanie oraz tkliwość skóry, wynikająca z nadwrażliwości na jad tych pasożytów. Jeśli więc zauważymy, że nasz pupil często się drapie i przygryza sierść, może to oznaczać problem z pchłami. U niektórych zwierzaków rozwija się także APZS, czyli alergiczne pchle zapalenie skóry. Objawia się ono silnym świądem oraz zmianami skórnymi, takimi jak wysypka, strupy czy rany. Pod wpływem wyjątkowo silnej inwazji pcheł może dojść do anemii, a nawet śmierci zwierzaka.
Trzeba pamiętać, że ze względu na krótki cykl rozwojowy walka z pchłami nie należy do łatwych. W bardzo krótkim czasie pasożyty te mogą opanować cały nasz dom, a wtedy walka z nim przypomina walkę z wiatrakami. Dlatego lepiej temu zapobiec, stosując odpowiednie preparaty przeciwpchelne (poczytaj więcej o tym, jak odpchlić kota KLIK). Podstawą profilaktyki są kąpiele oraz regularne wyczesywanie sierści. Utrzymując futro pupila w należytym porządku zmniejszamy ryzyko zagnieżdżenia się pasożytów i wcześniej możemy wyśledzić ich obecność. W sklepach zoologicznych Kakadu znajdziemy specjalne szampony przeciwpchelne, odstraszające i zabijające dorosłe pasożyty.
↓ KROPLE SPOT ON PRZECIWPCHELNE DLA KOTA ↓
By uchronić pupila przed pchłami warto stosować także bardziej zaawansowane środki, w rodzaju kropli spot-on (dowiedz się więcej o kroplach na pchły dla kota KLIK), sprayów czy obroży przeciwpchelnych ». Wszystkie one działają na podobnej zasadzie. Zawarte w nich substancje czynne w kontakcie ze skórą wnikają do warstwy lipidowej, skąd są następnie rozprowadzane po całym ciele czworonoga. Warto stosować je nawet jeśli nasz pupil nie wychodzi na zewnątrz. Zapewniają one skuteczną ochronę przed pchłami oraz innymi pasożytami, takimi jak kleszcze, nawet przez 8 miesięcy.
↓ OBROŻE PRZECIWPCHELNE DLA KOTA ↓
Trzeba zdawać sobie sprawę, że jeśli nasz pupil już zdarzył zarazić się pchłami, to najprawdopodobniej jaja tych owadów już panoszą się po całym domu. Z pewnością znajdziemy je w kocim legowisku, ta tapicerkach mebli, kocach, narzutach oraz pościeli. Wszystkie te tekstylia należy zatem wyprać w wysokiej temperaturze. Nie zapomnijmy także o starannym wysprzątaniu i odkurzeniu całego mieszkania. Do mycia podług warto użyć wody z dodatkiem octu oraz sody oczyszczonej.
Na rynku znajdziemy także specjalne spraye owadobójcze, do spryskiwania domowych powierzchni i zakamarków. Wybierając je zwróćmy jednak uwagę na skład, gdyż niektóre z nich zawierają substancje z grupy pyretroidów, silne trujące dla kotów.
↓ SPRAYE DO ZWALCZANIA PCHEŁ ↓
Zdjęcie: Fotolia.pl
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Chociaż w Polsce nie ma żadnych obowiązkowych szczepień dla kotów, to mając na względzie dobro pupila, warto zapewnić mu ochronę przed groźnymi chorobami. Jedną z nich jest wścieklizna. Czy warto...
Działają podstępnie, a ich inwazja długo nie daje wyraźnych objawów. Mowa oczywiście o pasożytach wewnętrznych, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia kotów. Co zrobić, gdy podejrzewamy, że nasz ulubieniec cierpi...
Zamieszczenie adresówki na obroży zwierzaka nie jest specjalnie skomplikowanym zadaniem. Niestety wielu z nas zapomina o tym, że to właśnie dzięki temu niewielkiemu gadżetowi zgubiony pupil z łatwością będzie mógł...