Kość to dla każdego psiaka wyjątkowo cenne trofeum. Szczególną radość z posiadania takiej zdobyczy czerpią jednak szczenięta. Dla młodych czworonogów gryzienie kości to nie lada atrakcja, a przy tym spore wyzwanie. Czy jednak podawanie kości psim maluchom jest całkowicie bezpieczne? Jakie są wady i zalety serwowania tego typu przekąsek szczeniętom?

Pozytywna rola kości w diecie szczeniąt

Nie ulega wątpliwości, że młode psiaki poznają świat na wszystkie możliwe sposoby. Jedną z metod badania otoczenia jest eksploracja oralna. Czworonożni juniorzy mają bardzo silną potrzebę żucia. Gdy zwierzaki zaczynają ząbkować, z reguły nic już nie jest w stanie powstrzymać ich przed gryzieniem wszystkiego, co znajdzie się w zasięgu pyska. Kości, ze względu na swoją twardość, mogą być idealnym, naturalnym gryzakiem dla szczeniąt. Dzięki nim maluchy, które nie znoszą przecież się nudzić, mają zapewnione zajęcie na wiele godzin. Dodatkowo obgryzanie mięsa pozostałego na kościach pozwala ćwiczyć mięśnie szczęki i kształtować odpowiednie napięcie mięśniowe całego ciała. Może być więc wspaniałą zabawą, ćwiczeniem fizycznym i zabiegiem pielęgnacyjnym jednocześnie. Również ze względu na swoją wartość odżywczą kości mogą być ważnym elementem jadłospisu szczeniąt. Są one przede wszystkim świetnym źródłem wapnia, który jest niezbędny do prawidłowego wzrostu. Warto pamiętać, że maluchy mają podwyższone zapotrzebowanie na ten mikroelement. Bardzo istotny jest też zrównoważony stosunek fosforu do wapnia w diecie psiaków. O ile pierwszego pierwiastka w menu czworonogów zazwyczaj nie brakuje, o niedobory tego drugiego wcale nietrudno. Kości mogą pełnić zatem funkcję naturalnego suplementu wapnia, który pozwoli zbilansować stosunek mikroelementów w diecie młodych zwierzaków. Co więcej, także znajdujące się na kościach inne tkanki mogą dostarczyć szczeniakowi dobrze przyswajalnych i niezwykle wartościowych składników. Warto zwrócić uwagę ponadto na szpik kostny, bogaty w witaminy A, E, D i K.

Zagrożenia związane z podawaniem kości szczeniętom

Obecność kości w diecie szczeniąt budzi sporo kontrowersji. Niektórzy weterynarze i właściciele czworonogów uważają bowiem, że ich podawanie może przynieść maluchom więcej szkody niż pożytku. Nie należy zapominać, że młode czworonogi stopniowo nabierają wprawy w prawidłowym rozgryzania pokarmu. Nie wszystkie od razu dobrze radzą sobie z twardymi przysmakami, takimi jak kości. Duża determinacja szczeniąt, w połączeniu z nie do końca rozwiniętymi mięśniami i zębami, powoduje niekiedy spore problemy. Może dojść bowiem do uszkodzenia uzębienia. Kości mogą stanowić też nadmierne obciążenie dla delikatnego przewodu pokarmowego czworonożnego juniora. Zdarza się, że wywołują zaparcia lub biegunki. Trzeba zdawać sobie sprawę z ewentualnego ryzyka niedokładnego rozgryzienia kości lub łapczywego połykania ich fragmentów przez zwierzaki. W skrajnych przypadkach ostry element kości może utkwić w przewodzie pokarmowym psiaka, a co za tym idzie – wywołać niedrożność lub perforację.

Jakie kości można serwować szczeniętom?

Jeśli chcemy włączyć kości do jadłospisu szczeniaka, zadbajmy o to, by były one dostosowane do jego wielkości i możliwości gryzienia. Nieodpowiednie mogą okazać się więc duże i bardzo twarde kości wołowe. Z drugiej strony należy unikać także bardzo kruchych, które łatwo rozpadają się na ostre fragmenty. Niebezpieczne bywają zwłaszcza gotowane kości z kurczaka. Zazwyczaj najbardziej odpowiednie dla maluchów są kości cielęce lub jagnięce. Zawsze należy jednak bacznie obserwować, jak młody czworonóg radzi sobie z tego typu przekąskami.

Co podawać szczeniakowi zamiast kości?

Zamiast kości do menu czworonożnego juniora z powodzeniem możemy włączyć przysmaki dentystyczne », które pomogą zaspokoić mu potrzebę żucia. Tego typu przekąski, dzięki specjalnej strukturze i formie, doskonale pielęgnują uzębienie szczeniąt. Maluchom warto zaoferować także niewielkie smakołyki do żucia, np. w formie pasków czy pałeczek. Doskonałe będą też naturalne, suszone przekąski, np. płuca, uszy czy ogonki. Dla małego pupila trzeba ponadto zakupić specjalne zabawki do gryzienia ». Jako gryzak świetnie sprawdzić może się wypełniony smakowitym farszem kong. Najlepiej poszukać wersji dedykowanej specjalnie szczeniętom. Podczas ząbkowania ulgę maluchom przyniesie również żucie zabawek wyposażonych w wypustki masujące dziąsła. Dla młodocianych wielbicieli gryzienia godne polecenia są kości z prasowanej skóry. Jeśli w diecie naszego pupila brakuje wapnia, dodatkowo powinniśmy nabyć odpowiedni preparat mineralno-witaminowy przeznaczony dla szczeniąt (poczytaj więcej o witaminach dla szczeniąt KLIK).

↓ NATURALNE PRZYSMAKI DLA SZCZENIAKA ↓

Zdjęcie: Fotolia.pl