Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Już po raz piąty grupa wolontariuszy Psy Niczyje – działająca w ramach Fundacji Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt - Viva! organizuje w stolicy Gwiazdkowe Ciuchowisko. Tym razem odbędzie się ono 16 grudnia 2012 w warszawskiej Klubokawiarni Mam Ochotę, przy ul. Grójeckiej 75, potrwa od południa do godziny 19-tej. O tym przedsięwzięciu rozmawialiśmy z Elżbietą Wichrowską wolontariuszką Grupy Psy Niczyje.
Świątecznych akcji charytatywnych jest mnóstwo, jarmarków bożonarodzeniowych jeszcze więcej. Czym różni się akcja organizowana przez Psy Niczyje?
Ciuchowisko jest imprezą jedyną w swoim rodzaju, bo łączy dwa cele i korzyść jest podwójna: po pierwsze podczas imprezy będzie można upolować oryginalny prezent dla siebie i bliskich, dosłownie za grosze, a po drugie – pomóc zwierzętom.
Skorzystają więc zarówno osoby, które przyjdą na imprezę, jak i najbardziej potrzebujące zwierzaki. Korzysta też nasze środowisko. Mało kto zdaje sobie sprawę, ile ton nowych ubrań trafia co roku na wysypiska śmieci. Zamiast wciąż wyrzucać i kupować nowe rzeczy, można je odsprzedać. Dać im drugie życie.
Na czym konkretnie to polega?
Każdy z nas ma ubrania, których nie nosi. Za duże, za małe, do niczego nie pasujące. Są w dobrym stanie, często w ogóle nie używane, szkoda wyrzucić, choć niepotrzebnie zajmują miejsce. Każdy też ma jakieś nietrafione prezenty: płyty z nie taką muzyką, biżuterię czy torebkę nie w tym stylu, książki, których szkoda przeznaczyć na makulaturę.
Kolejny rok zbiera się na nich kurz. Można z tych rzeczy zrobić pożytek i podarować je najbardziej potrzebującym – bezdomnym, porzuconym, chorym zwierzętom.
Ale to nie ma być kiermasz rzeczy przeznaczonych bezpośrednio dla zwierzaków?
O nie! Nie zamierzamy namawiać nikogo do przerabiania garnituru na psie ubranie, naszyjnika na obrożę, książek na drapaki dla kotów, swetrów na posłania. Wolontariusze organizacji Psy Niczyje zbierają ubrania, dodatki, książki, płyty, biżuterię, bibeloty, nowe lub w bardzo dobrym stanie po to, by je odsprzedać. I dopiero pieniądze ze sprzedaży przeznaczamy na bezpośrednią pomoc zwierzętom (leczenie, zakup karmy, szczepienia etc).
Jak można Wam pomóc, włączyć się do akcji?
Zrobić przedświąteczny przegląd szaf, półek i szuflad, wybrać rzeczy, które są niepotrzebne, ale nadają się do sprzedaży. I przekazać je nam. Podczas kiermaszu ktoś na pewno je wypatrzy i kupi. Dzięki pieniądzom ze sprzedaży jakiś porzucony psiak będzie miał szansę na nowe życie.
A jeśli ktoś nie ma nic do przekazania na kiermasz?
Można pomóc, kupując. Zamiast wydawać pieniądze w supermarketach, lepiej u nas zapolować na jakiś fajny ciuch albo prezent dla kogoś bliskiego. Na Ciuchowisku będzie można znaleźć świetne markowe ubrania i dodatki za grosze, ciekawe książki, albumy, płyty, wiele super-okazji.
Ci, którzy przychodzili na imprezę w poprzednich latach, wracali z niej „obłowieni” i bardzo zadowoleni. Ponadto wychodzili bogatsi o przekonanie, że pieniądze zostały wydane z sensem. I z sercem – dla zwierzaków.
Będzie też coś poza ubraniami?
Oczywiście! Dla każdego coś miłego… Na kiermaszu eko-deko-racji można będzie kupić nowe, oryginalne świąteczne i choinkowe drobiazgi i podarki. Z kolei w kąciku „kulturka” znaleźć będzie można książki zarówno nowe, nadające się na prezent, jak i te już przez kogoś przeczytane, ale nadal w bardzo dobrym stanie (a za ułamek ceny okładkowej), a także filmy, płyty z muzyką.
Serdecznie zapraszamy także Panów, jest sporo literatury fantasy, a także męskie ciuchy dobrej jakości i w dobrym stanie.
Dla zwierzaków też coś się znajdzie?
Owszem. Każdy właściciel psa i kota będzie mógł sprawić mu na święta prezent, i to niezwykle pożyteczny. Taki, który zapewni rzecz najważniejszą na świecie – bezpieczeństwo.
Co to takiego?
A to już świąteczna niespodzianka. Żeby się dowiedzieć, trzeba koniecznie zajrzeć na Ciuchowisko. Będzie też można kupić coś absolutnie specjalnego: opłatki wigilijne dla naszych czworonożnych domowników.
O to ciekawe. Czy różnią się czymś od tych dla ludzi?
Tak, są barwione: zielone, błękitne, żółte, różowe. Poza tym nie różnią się niczym od tych białych. Wypieka się je z mąki pszennej zmieszanej z wodą (a więc z powodzeniem mogą je jeść nie tylko psy i koty, ale także większość domowych pupili), w artystycznie grawerowanych matrycach, są pięknie dekorowane.
W żadnym domu, w którym są zwierzęta, nie może zabraknąć takiego opłatka na wigilijnym stole. Opłatki, które będzie można u nas kupić, przygotowywane zgodnie z tradycyjną recepturą, przekazywaną od wieków, zgodną z prawem kanonicznym. A pieniądze ze sprzedaży opłatków dla zwierząt przeznaczone zostaną właśnie… dla zwierząt – na ich leczenie i opiekę nad tymi, które zostały porzucone.
Choć wiele osób dzieli się opłatkiem z ukochanym psem czy kotem, nie wszyscy wiedzą o tych kolorowych. Dzielenie się takim opłatkiem z czworonożnym domownikiem to stara, polska tradycja, która niestety poszła nieco w zapomnienie. A szkoda.
Niegdyś gospodarze obdzielali kolorowymi opłatkami swoje zwierzęta, by zapewnić im zdrowie i błogosławieństwo na cały rok. Taki kolorowy opłatek to był także znak, że ludzie pragną pokoju z całym stworzeniem. Myślę, że warto do tej tradycji wrócić.
Zatem wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy na Gwiazdkowe Ciuchowisko.
Osoby, które chcą przekazać rzeczy na kiermasz, proszone są o kontakt z wolontariuszkami Psów Niczyich: tel. 889 174 935 (Elżbieta) lub 602 282 500 (Kinga) lub psyniczyje@gmail.com. Więcej informacji na naszej stronie.
Rozmawiał: Michał Kutyna
Zdjęcie: Psy Niczyje
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
17 lutego, jak co roku, obchodzimy Światowy Dzień Kota. O tym niezwykłym święcie opowiada nam Wojciech-Albert Kurkowski, pomysłodawca obchodów Światowego Dnia w Polsce. Światowy Dzień Kota – to chyba dość...
Natalia Rożniewska, studentka V roku weterynarii, miłośniczka dzikich zwierząt. W wywiadzie opowie nam o swojej wyjątkowej pasji oraz pracy wolontariusza w odległych zakątkach świata. Jak rozpoczęła się Pani przygoda z...
Wszyscy właściciele kotów dbają o swoich pupili. Kto w takim razie zajmuje się bezdomnymi i dzikimi kotami? Opuszczonymi kotami w Warszawie zajmuje się Lecznica Koteria z której wolontariuszami przeprowadziliśmy krótką...