Królik miniaturowy to urocze stworzonko, ale musimy pamiętać, że tylko z pozoru przypomina futerkową zabawkę. Ma swoje potrzeby i wymagania, o których nie wolno zapominać.

Pomyśl, zanim kupisz królika!

Obowiązuje ta sama zasada, jak przy zakupie lub adopcji psa, kota, chomika, papugi i każdego innego zwierzaka. Decyzję trzeba podjąć odpowiedzialnie i po namyśle, a nie pod wpływem chwili. Tak, króliki są słodkie, ale wymagają opieki i dlatego musimy się zdecydować, czy możemy im ją zapewnić. Pamiętajmy również, że nie kupujemy samego królika, ale też całe wyposażenie: klatkę, miski, domek, poidło, kuwetę, ściółkę, karmę. Nie wolno kupować zwierzaka bez wcześniejszego zaopatrzenia się w wyżej wymienione przedmioty. A zwierzątko nie może nam się znudzić po miesiącu, kiedy odkryjemy, że brudzi, wymaga regularnego karmienia, poświęcania czasu i pielęgnacji.

Wybierz królika, który najbardziej ci pasuje

Króliki miniaturowe występują w kilku odmianach, które różnią się między sobą kształtem i rozmieszczeniem uszu oraz fakturą i długością futerka. Są króliki angory, lwy, karzełki, barany, reksy… Każdy ma odmienny wygląd i wymaga innej pielęgnacji. Dodatkowo musimy zdecydować, czy chcemy samicę czy samca. Królika płci męskiej lepiej będzie wykastrować z paru powodów. Po pierwsze, ma on tendencję do znaczenia terytorium moczem. Po drugie, potrafi być nadpobudliwy i trochę agresywny. Po trzecie może staczać walki z innym samcem, jeśli hodujemy więcej niż jednego zwierzaka. Po czwarte wreszcie, jest to konieczność, jeżeli planujemy wziąć parkę i nie zamierzamy zakładać hodowli tych uroczych stworzeń.

Klatka dla królika miniaturowego

Króliki miniaturki to bardzo ruchliwe zwierzaki, dlatego klatka powinna być zdecydowanie przestronna. Wymiary sto na pięćdziesiąt to minimum. Im większa, tym oczywiście lepsza. Pamiętajmy, że te zwierzaki nie potrafią się wspinać, więc kupowanie piętrowych klatek jest pozbawione sensu. Najważniejsze jest dno, które powinno być jak największe. Musimy jednak pamiętać, że króliki miniaturowe bardzo często stają słupka. To u nich genetyczne. Mają świetny węch i słuch, ale o wiele słabszy wzrok i dzięki takiej pozycji są w stanie lepiej dostrzec zagrożenie i zorientować się w przestrzeni.

Klatka to oczywiście nie wszystko. Musimy też kupić domek (królik potrzebuje prywatności i miejsca, gdzie będzie się czuł w stu procentach bezpiecznie), miski na jedzenie, poidło na wodę, kuwetę, gdzie nasz zwierzak będzie się załatwiał i paśnik na siano. Na dno klatki potrzebna jest też ściółka. Dobrze sprawdzają się trociny albo granulat. Siano to gorszy pomysł, bo bardzo chłonie wilgoć i może stanowić miejsce rozwijania się grzybów.

Dodatkowo dochodzą zabawki. Króliki miniaturowe bardzo je lubią. Świetne są dla nich tunele, kule, domki, a nawet specjalne maskotki. Wszystko to kupujmy w dobrym sklepie zoologicznym! Zabawki w żadnym wypadku nie mogą być z toksycznych materiałów. Króliki gryzą wszystko.

Królik miniaturowy potrzebuje ruchu

I to dość dużo, bo króliki miniaturowe to stworzonka ruchliwe i żywe. Lubią biegać, bawić się, uczyć się nowych rzeczy. Oprócz dużej klatki potrzebują też wybiegu. Najlepiej jest przygotować dla nich wytyczony obszar w mieszkaniu, gdzie mogą swobodnie się poruszać. Z takiej przestrzeni należy koniecznie usunąć wszystkie kable i rośliny oraz pozakrywać wąskie przejścia i szpary. Można również wyłożyć teren wykładziną albo kocem. Zwierzak nie będzie się ślizgać i nie zmarzną mu łapki. Pamiętajmy, że króliki miniaturowe bardzo szybko i zmyślnie biegają. Nie dopuśćmy, aby uciekły z bezpiecznego terenu!

Żywienie królika miniaturowego

Króliki miniaturowe powinny jeść dużo siana i trawy, na drugim miejscu zielone gałązki, potem suszone i surowe zioła, zdecydowanie mniej warzyw i najmniej owoców. Potrzebują dużo błonnika, ale mało cukrów. Dobrze sprawdzają się także gotowe karmy ze sklepów zoologicznych. W Kakadu jest cały wybór takich produktów, dostosowanych do konkretnych zapotrzebowań zwierzaków. Do picia podajemy chłodną czystą wodę.

Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o króliku miniaturowym

Na koniec należałoby wspomnieć o kilku ważnych sprawach. Pierwszą z nich jest podnoszenie zwierzaka. Nie robimy tego za uszy, skórę na grzbiecie albo ogon! To nie tylko bolesne dla zwierzaka, ale też niebezpieczne dla jego zdrowia, przede wszystkim kręgosłupa! Jak wygląda prawidłowe podnoszenie? Jedną rękę wsuwamy pod brzuch, drugą podtrzymujemy pupę ulubieńca. Kolejną ważną sprawą jest pielęgnacja futra. Nie kąpiemy królika! Jeśli ma brudny kuperek, przecieramy mokrą szmatką i potem osuszamy. Szczególnie nie wolno zamoczyć głowy zwierzaka. Króliki łatwo się przeziębiają. Jeśli chodzi o choroby, warto też zaszczepić pupila przeciw groźnemu i zakaźnemu pomorowi króliczemu.

Pamiętajmy: zawsze ostrożnie obchodźmy się ze zwierzakiem. Dbajmy o niego, pielęgnujmy, okażmy mu miłość i troskę. I uważajmy, bo króliki mają silne tylne nogi, którymi lubią… kopać. Szczególnie, jeśli czują się zagrożone albo coś im się bardzo nie podoba.

Zdjęcie: Fotolia.com