Zdarza się, że domowy czworonóg to prawdziwy kanapowiec. Za dnia z chęcią przejąłby on we władanie wygodną sofę w dziennym pokoju, po zmroku zaś nasze własne łóżko. Niektórym psim właścicielom towarzystwo takie w ogóle nie przeszkadza – ze swoimi pupilami chętnie dzielą oni każdą domową przestrzeń. Jedni uważają, że futrzane zawiniątko idealnie ogrzać potrafi w zimne noce. Inni, że to doskonały stróż dziecięcego pokoju, dzięki któremu maluchy łatwiej zasypiają i czują się w pełni bezpieczne. Wielu z nas, choć dozgonną miłością kocha swego psiaka, w pewnych kwestiach woli jednak jasno wytyczyć granice.
Pies w rodzinie – równość czy hierarchia?
Jeszcze do niedawna domowe czworonogi posiadały jasno wytyczone funkcje. Pies pilnował obejścia, doglądał zwierząt hodowlanych, ciągnął wózki bądź sanki, brał udział w polowaniach lub akcjach poszukiwawczych. Dziś coraz częściej nasi pupile mają po prostu umilać nam czas i cieszyć człowieka swym towarzystwem. Sposobem tym nierzadko zwolnieni zostają oni ze wszystkich swych dawnych obowiązków. Sytuacja to zupełnie nowa i niekoniecznie bliska psiej naturze. Zachodnia cywilizacja w ostatnich latach hierarchiczność zastępuje równością, a ścisły podział ról dowolnością wyboru – próżno liczyć jednak na to, by i nasz czworonóg podzielał tego typu zapatrywania.
Pies to zwierzę stadne, które należycie funkcjonuje w jasno określonej strukturze. Również w naszej rodzinnej gromadzie psiakowi przypaść powinna konkretna rola. Osobnik alfa to pozycja, którą przyjąć musi na siebie nie pies a jego właściciel. To coś, o czym nieraz zdarza nam się zapomnieć. Jak do sprawy tej ma się kwestia psiego posłania? Wielu behawiorystów zaznacza, że i w tym wypadku nasz kudłaty towarzysz powinien znać swe miejsce.[1] Ważne jest to szczególnie wtedy, gdy domowy pupil sprawia wychowawcze problemy.
Zadbaj o legowisko dla szczeniaka.
Jedzenie przy stole, siedzenie na krześle lub kanapie oraz spanie w łóżku – wielu z nas wcale nie dziwią takie poczynania czworonogów, a przecież to nie psie a typowo ludzkie maniery. Najprostszym sposobem na to, by nasz pupil zachowywał się jak na psa przystało jest konsekwencja, która w relacji naszej gościć powinna od samego początku. Małe zwierzaki nierzadko traktowane są jak dziecięce maskotki. Warto pamiętać jednak o tym, że złe nawyki naszych towarzyszy kształtują się właśnie za młodu.
Trudno dziwić się temu, że szczenię wpuszczane do łóżka, wcale nie będzie chciało w przyszłości porzucić tego, tak wygodnego lokum. Nagła zmiana w zachowaniu właściciela z pewnością okaże się dla niego krzywdząca i zupełnie niezrozumiała. Chcesz wysypiać się wygodnie i mieć łóżko tylko dla siebie? Sprowadzając nowego czworonoga, od razu zadbaj o to, by w domu pojawiło się też wygodne psie legowisko.
Posłanie dla psa – na co zwrócić uwagę
Brak własnego spania to główna przyczyna skłaniająca psa do wylegiwania się na wyściełanych meblach. Przytulnym kątem dla czworonoga okazać może się wtenczas kanapa, sofa, fotel, a nawet nasze łóżko. Pies w mieszkaniu potrzebuje swego własnego azylu. Warto zadbać więc o odpowiednie posłanie oraz stałe, niezmienne miejsce, w którym będzie się ono znajdować. Nasz kudłaty towarzysz powinien spać tylko tam i przy odrobinie samozaparcia naprawdę można go tego nauczyć.
Zachowane w czystości posłanie to miejsce, w którym psiak będzie czuł się dobrze i bezpiecznie. Warto pamiętać jednak o tym, że to jego prywatny teren. Psiaka przebywającego na legowisku można więc głaskać i nagradzać, ale nigdy karać.
Chcesz oduczyć psa spania w łóżku? Sprawdź te metody.
Wielu z nas jest w sytuacji, w której prewencja zawiodła i minął moment, w którym dobrych manier nauczyć powinniśmy przygarniętego do domu szczeniaka. Nie znaczy to oczywiście, że ponieśliśmy ostateczną wychowawczą klęskę. Dorosłe psiaki dobrze przyswajają nową wiedzę.
Warto pamiętać jednak o tym, że złych nawyków nie da zmienić się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie stanie się to z dnia na dzień, a do realizacji planu potrzeba będzie silnej woli i czasu. Psi treserzy zwracają uwagę na to, że złość i krzyk to w tym wypadku nie najlepsza metoda. Pies łasy jest na pieszczoty, nagrody i pochwały – tę jego cechę dobrze jest wykorzystać.
Wyprowadzenie psa z łóżka może być swego rodzaju zabawą. Spróbuj ignorować go, gdy leży tuż obok ciebie, smakołykiem wyprowadź go z zakazanego terenu i porządnie pogłaszcz, gdy wrócić postanowi na własne posłanie. Delikatne spryskanie psiaka wodą czy umieszczenie przy łóżku pobrzękujących pustych puszek to może nieco ekstremalne, ale też skuteczne rozwiązanie.[2]
W ten sposób próba zdobycia we władanie naszego łóżka zacznie mu się w końcu źle kojarzyć. Początkowy upór naszego pupila to raczej norma, po drodze zdarzyć może się więc nam kilka nieprzespanych nocy. Agresja, warczenie i walka to już problem, przy którym niezbędna okazać może się pomoc trenera lub behawiorysty.
Zdjęcie: Fotolia.com
Źródła:
[1] S. Appelbaum, ABC Practical Guide to Dog Training, New Jersey: Howell Book House 2003, s. 55-59.
[2] http://pets.webmd.com/features/pets-in-your-bed?page=4
atrakcyjne wyprzedaże ♥ wyjątkowe promocje ♥ kody rabatowe
Zasady ochrony danych osobowych | Rabat dotyczy tylko zakupów w e-sklepie Kakadu
lut 23, 2018 - 03:19 AM
Ja swojego pieska po prostu strącałem z łóżka. Sam już wiedział po pewnym czasie żeby tam nie wchodzić 🙂