Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Wielu właścicieli decyduje się na zakup szelek, zamiast sięgać po obrożę. To naprawdę dobry wybór, przede wszystkim dlatego, że szelki dla psa są wygodniejsze i bezpieczniejsze. Oczywiście nie oznacza to, że obroże należy omijać szerokim łukiem, po prostu szelki jako akcesorium spacerowe sprawdzają się doskonale. Są także najlepszym rozwiązaniem dla psów ras małych, a zwłaszcza miniaturowych, dla których tradycyjne obroże są za dużym obciążeniem i mogą wywierać mocny nacisk na tchawicę. Szelki przydadzą się też psiakom trenującym i biegającym razem z właścicielem.
Dobrze dobrane szelki dla psa są bardzo komfortowe i psiak właściwie w ogóle nie czuje, że ma je na sobie. Aby tak się jednak stało, muszą zostać dopasowane do niego w taki sposób, aby nie uwierały, nie wbijały się, ale też nie dyndały luźno na pupilu. Zmierzenie kudłacza przed dokonaniem zakupu to konieczność. Większość firm produkujących to akcesorium ma swoje rozmiarówki i mogą się one między sobą nieco różnić, więc warto polegać na konkretnych długościach i szerokościach wymierzonych w centymetrach. Dzięki odpowiedniemu dopasowaniu psiak będzie się poruszał w szelkach bez najmniejszych problemów. Większość modeli, nawet tych bardziej zabudowanych i z dodatkowymi obręczami, ma proste i łatwe zapięcia, ale oczywiście potrzeba nieco wprawy, zanim nauczymy się w parę sekund zakładać i zdejmować produkt pupilowi. Największą zaletą szelek jest bezpieczeństwo, rozkładają one bowiem ciężar szarpania na całe ciało psiaka, osłaniając tym samym jego kręgosłup szyjny i cały obszar szyi, w tym tchawicę. Są zatem stworzone dla żywiołowych i rozpieranych przez energię zwierzaków, które wolą szaleć niż chodzić grzecznie przy nodze. Szelki nadadzą się też do treningu chodzenia na smyczy, kiedy pupil jeszcze nie wie, że nie wolno mu za mocno szarpać i się wyrywać (poczytaj więcej o szelkach treningowych dla psa KLIK). Szelki niwelują też ryzyko, że kudłacz zahaczy o coś i się poddusi.
↓ SZELKI DLA PSA ↓
Co warto wziąć pod uwagę podczas kupowania szelek dla naszego futrzaka? Po pierwsze, wygodę. Szelki dla psa muszą dobrze leżeć, nie plątać się między nogami, nie uwierać, nie uciskać i nie krępować ruchów. Po drugie, bezpieczeństwo. Szelki muszą zostać odpowiednio dobrane do wagi, rasy i charakteru zwierzaka. Niektóre modele bardziej niż inne odciążają kręgosłup szyjny. Zupełnie inne modele kupuje się też na treningi i wyczynowe spacery. Po trzecie, wytrzymałość. Szelki muszą być odporne na uszkodzenia, szarpanie, mieć porządne zapięcia i mocowania na smycz. Po czwarte, waga. Choć może wydawać się to dziwne, niektóre rasy psiaków są tak delikatne i lekkie, że każdy cięższy model może poważnie je obciążyć i uniemożliwić normalne poruszanie się. Po piąte, materiał, z którego wykonano produkt. Powinien być lekki, wytrzymały, ale też oddychający i szybkoschnący. Zdarzają się też szelki wodoodporne, z elementami odblaskowymi, obszyte polarem na wysokie mrozy. Weźmy pod uwagę, w jakich warunkach będziemy szaleć z psiakiem na spacerze i jaki model i dodatki przydadzą nam się najbardziej. Sięgajmy też po takie szelki, do których bez problemu doczepimy identyfikator albo adresówkę. Kierujmy się względami praktycznymi i wygodą pupila, a nie wyłącznie estetyką. Zanim kupimy szelki ze wszystkimi dostępnymi dodatkami i gadżetami zastanówmy się, czy właśnie tego potrzebujemy my i przede wszystkim nasz zwierzak (dowiedz się więcej, jak wybrać szelki dla psa KLIK).
↓ DINGO SZELKI TRENINGOWE DLA PSA ↓
Najbardziej popularnym modelem są oczywiście szelki spacerowe. Są luźne, wygodne, ale nie nadają się do treningów ani bardzo aktywnego wypoczynku. Zazwyczaj składają się z dwóch obręczy połączonych paskiem. Mogą mieć zapięcie na karabińczyk, suwak, rzepy lub guziki. Do wyboru mamy szelki nylonowe, skórzane, ocieplane dodatkowo polarem albo z elementami odblaskowymi. Jeśli zależy nam na dodatkowym bezpieczeństwie zwierzaka, warto wybrać model wzmacniany, z dodatkowym paskiem na brzuchu, który odciąża szyjny odcinek kręgosłupa przed nadmiernym szarpaniem. Innym modelem są szelki zaprzęgowe, wyposażone w specjalne zapięcia i ze wzmacnianymi obręczami. Psiak może w nich ciągnąć zarówno sanie, jak i ciężkie przedmioty. Nadają się jednak tylko dla konkretnych ras, bo nie każdy kudłacz jest stworzony do tego typu aktywności. Jeszcze inny model to szelki typu guard, czyli składające się z dwóch obręczy połączonych paskiem grzbietowym i mostkowym. Zdarzają się wersje z mocno zabudowaną częścią przylegającą do klatki piersiowej. Doskonałe do biegania, skakania i żywiołowych zabaw. Mniej popularnym modelem są szelki norweskie, będące odmianą szelek zaprzęgowych, ale ze specjalnymi mocowaniami do podpięcia lin z obciążeniem. Są w końcu również szelki ortopedyczne, dosyć rzadko spotykane, ponieważ służą przede wszystkim regeneracji pupila po operacji lub poważnej kontuzji. Takich szelek nie wolno nam wybierać na własną rękę. Decyduje o tym weterynarz. Zdarzają się też specjalne szelki samochodowe, którymi przypinamy psiaka podczas jazdy, tak samo jak ludzie zapinają się pasami bezpieczeństwa.
↓ SZELKI SAMOCHODOWE DLA PSA ↓
Zdjęcie: © hedgehog94 — stock.adobe.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Każdy psiak potrzebuje legowiska. To miejsce wyłącznie dla niego, gdzie może spokojnie odpocząć, pobawić się, zrelaksować albo… ukryć się przed całym światem, kiedy ma zły dzień (psiaki też przecież miewają...
Nawet u najbardziej zadbanych psów mogą tworzyć się kołtuny. Bardzo trudno jest usunąć je przy pomocy zwykłego grzebienia, a rozcinanie przy rozcinaniu kołtuna nożyczkami łatwo psa skaleczyć. Lepiej użyć tak...
Mówi się, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Nic więc dziwnego, że zwierzęta te chętnie towarzyszą właścicielowi w codziennych czynnościach, a nade wszystko uwielbiają wspólną zabawę - i to nieżalenie...