Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Miałam dwa myszoskoczki, ale w wyniku nieszczęśliwego wypadku jeden zdechł, czyli został jeden. Ma on w tej chwili około pół roku. Czy dokupić drugiego? Jeśli tak, to jak je ze sobą zapoznać? – Gabi
Myszoskoczki są z natury zwierzętami stadnymi, w naturze żyją w dużych grupach. Samotne zwierzątko nie czuje się zbyt dobrze, dlatego warto zastanowić się poważnie nad dokupieniem mu towarzysza. Niestety trzeba się liczyć z tym, że nie zostanie on zaakceptowany. Cóż, nawet w rodzinie nie wszyscy się ze sobą zgadzają.
Zdecydowanie najłatwiej połączyć ze sobą bardzo młode osobniki. Takie, które nie osiągnęły jeszcze dojrzałości. Z dorosłymi myszoskoczkami może być to trudniejszym zadaniem. W ich przypadku najszybciej dogadają się zwierzęta różnej płci, ale samczyk i samiczka bardzo szybko będą miały bardzo liczne potomstwo. W przypadku zwierzątek tej samej płci, zwykle szybciej dogadują się ze sobą samczyki niż samiczki. Wbrew pozorom bowiem, samiczki są bardziej agresywne od samczyków.
Przy łączeniu myszoskoczków nie należy nowo zakupionego osobnika wpuszczać od razu do klatki zwierzątka, którego mamy już w domu. Myszoskoczki mimo, że towarzyskie, są również terytorialne. Przybysz może więc być uznany przez rezydenta za intruza, który próbuje sobie zawłaszczyć jego terytorium, co z pewnością skończy się walką. Zanim zwierzątka zamieszkają razem, muszą mieć czas, by się ze sobą zapoznać.
W tym celu najlepiej przygotować dużą klatkę, którą dzielimy kratką na dwie połowy. W jednej zamieszka nasz „stary” myszoskoczek, w drugiej „nowy”. W ten sposób zwierzęta będą mogły się widzieć i czuć swój zapach, ale nie będą miały bezpośredniego kontaktu, nie będą więc mogły ze sobą walczyć. Jeśli nie mamy możliwości przedzielenie klatki na pół, możemy umieścić myszoskoczki w dwóch klatkach, które stawiamy obok siebie tak, by się ze sobą stykały. Pozwalamy im tak mieszkać obok siebie przez kilka dni.
Po kilku dniach przechodzimy do kolejnego etapu. Kilka razy dziennie zamieniamy nasze myszoskoczki miejscami. Robimy to przez kilka dni. Żyjąc obok siebie, zwierzątka poznały już swój zapach, teraz będą mogły pozostawić swój na terytorium tego drugiego. Gdy usuniemy przegrodę lub wsadzimy myszoskoczki do wspólnej klatki, powinny być już na tyle przyzwyczajone do zapachu tego drugiego, by nie traktować go jako wroga, a klatkę uznawać za wspólne terytorium.
Gdyby po połączeniu zwierzęta zaczęły się jednak gryźć, trzeba je znów rozdzielić i zacząć cały proces zapoznawania od nowa, a kolejną próbą połączenia przeprowadzić po kilku kolejny dniach. Może się jednak okazać, że nawet po kilku próbach połączenia, nasze myszoskoczki nadal ze sobą walczą. Oznacza to niestety, że te dwa osobniki po prostu nie potrafią się ze sobą dogadać i nie mogą razem mieszkać.
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Fotolia.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Króliki są roślinożerne. Do jedzenia dajemy im przede wszystkim siano i warzywa. Codzienną dietę możemy jednak urozmaicać smakołykami. Byle nie podawać im ich zbyt dużo. Kolby dla królika Najbardziej popularna...
Klatka, czyli mieszkanko chomika, to z pewnością najważniejszy element wyprawki dla gryzonia. Od jej wyboru i wyposażenia zależy w końcu komfort życia naszego pupila. Jakie kryteria warto uwzględnić przy zakupie...
Trudno znaleźć bardziej oryginalne i sympatyczne zwierzątko domowe niż jeż pigmejski. Opieka nad nim może wydawać się bardzo trudna – w końcu nie jest to psiak ani mruczek – ale...
Witam serdecznie
Jestem posiadaczem ( a w zasadzie mój syn ) dwójki myszoskoczków. Mamy je od jakichś siedmiu miesięcy. Od początku byly razem nawet w sklepie w akwarium jako maluchy.
Od jakiegoś czasu panuje miedzy nimi napięta atmosfera. Jedna zaczęła (bo są to samiczki) dość ostro tarmosić drugą, ganiać ją i gryźć. Ostatnie kilka dni bylo dość intensywnych w walki, jedna ucieka od drugiej ale tamta jej nie odpuszcza. Krwi nie ma ale wyglądało to groźnie. Postanowilismy je rozdzielić, dwa dni byly osobno ale dzisiaj postanowiliśmy je znów wpuścić we dwie do jednej klatki. Przez kilka godzin byl względny spokój, lecz na wieczór znów jedna zaczęła atakować drugą. Boimy się że ta agresywna zagryzie tę drugą. Nie bardzo wiemy co robić, rozdzielić je na stałe ? Może tylko na jakiś czas?
Bardzo proszę o jakaś poradę, nie chcę aby zrobily sobie krzywdę.
Dziękuję
Witam serdecznie
Jestem posiadaczem ( a w zasadzie mój syn ) dwójki myszoskoczków. Mamy je od jakichś siedmiu miesięcy. Od początku byly razem nawet w sklepie w akwarium jako maluchy.
Od jakiegoś czasu panuje miedzy nimi napięta atmosfera. Jedna zaczęła (bo są to samiczki) dość ostro tarmosić drugą, ganiać ją i gryźć. Ostatnie kilka dni bylo dość intensywnych w walki, jedna ucieka od drugiej ale tamta jej nie odpuszcza. Krwi nie ma ale wyglądało to groźnie. Postanowilismy je rozdzielić, dwa dni byly osobno ale dzisiaj postanowiliśmy je znów wpuścić we dwie do jednej klatki. Przez kilka godzin byl względny spokój, lecz na wieczór znów jedna zaczęła atakować drugą. Boimy się że ta agresywna zagryzie tę drugą. Nie bardzo wiemy co robić, rozdzielić je na stałe ? Może tylko na jakiś czas?
Bardzo proszę o jakaś poradę, nie chcę aby zrobily sobie krzywdę.
Dziękuję
Mamy myszoskoczki 2 ( samiec i samica) chcemy kupić innego tylko nie wiemy co zrobić by się nie gryzły ani nie biły
Proszę mi pomóc
Mamy myszoskoczki 2 ( samiec i samica) chcemy kupić innego tylko nie wiemy co zrobić by się nie gryzły ani nie biły
Proszę mi pomóc