Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Widok naszego psiaka, pożywiającego się odchodami swoimi albo innego zwierzaka, to zdecydowanie nie jest przyjemny widok. Niektórych bardziej wrażliwych właścicieli tego typu zachowanie pupila może przyprawić o mdłości. Trudno się dziwić. Zjadanie kup swoich albo cudzych to raczej ohydna aktywność. Może mieć różne podłoże, zarówno wynikające ze złej pracy układu pokarmowego lub niedoborów żywieniowych, jak i zaburzeń psychicznych. Krzyki i kary na nic się nie zdadzą, mogą tylko pogorszyć problem. Należy skontaktować się z weterynarzem, znaleźć przyczynę takiego zachowania i ją wyeliminować. Z koprofagią można wygrać bez większych problemów. Trzeba tylko być cierpliwym i postępować metodycznie.
Przyczyn może być naprawdę wiele i prawie wszystkie wskazują na jakieś zaburzenia, czy to czysto zdrowotne, czy to behawioralne. Natkniemy się z pewnością na wiele teorii mówiących, że takie zachowanie to atawizm, czyli nawyk odziedziczony po przodkach. Wilki, czyli dzicy kuzyni naszych psiaków, zakradali się w dawnych czasach do ludzkich siedzib, zwłaszcza jeżeli w okolicy brakowało pożywienia. Zjadały wówczas wszystko, co tylko do pochłonięcia się nadawało, w tym także odchody. Odnajdowały w takiej kupie różne składniki, które nie zostały do końca strawione. Zwłaszcza białko. Mimo wielu przekonujących teorii na ten temat, nie można powiedzieć, że w dzisiejszych czasach częstowanie się odchodami jest normalne i nie zaszkodzi kudłaczowi. Zjadanie własnych kup jest może najmniej niebezpieczną opcją, ale to zachowanie i tak wyjątkowo paskudne i niehigieniczne. Pochłanianie odchodów innych zwierzaków, zwłaszcza obcych, to już poważny problem, bo nie mamy żadnej pewności, czy taka kupa nie jest z pasożytami lub bakteriami wywołującymi jakąś chorobę. Jedyną naturalną sytuacją jest koprofagia występująca u suczek, które zjadają odchody maluchów, aby po nich posprzątać i jednocześnie zatrzeć ślady (także zapachowe), mogące doprowadzić do dzieci jakiegoś wroga. Wzorując się na niej, to samo czynią szczeniaki, ale po szóstym miesiącu życia stanowczo powinno im przejść. Jeżeli tak się nie dzieje, pora na naszą interwencję.
Powody takiego zachowania możemy podzielić na dwie grupy: przyczyny zdrowotne oraz behawioralne. Jeśli chodzi o przyczyny zdrowotne, może być tak, że zjadając kupy nasz zwierzak uzupełnia sobie niedobory pewnych składników. To sygnał dla nas, że jego dieta jest zbyt uboga. Zazwyczaj kudłacze żywią się odchodami ze względu na spore ilości niestrawionego białka, obecne w kale. Zwłaszcza zaś w kale kotów. Mogą też próbować pozyskać z kupy jakieś witaminy albo minerały. Jest też możliwość, że ich flora bakteryjna w jelitach jest zbyt skąpa i tym sposobem próbują ją uzupełnić (zdarza się to zwłaszcza w trakcie antybiotykoterapii). Podsumowując: koprofagia u psa » na tle zdrowotnym wynika z zaburzeń układu pokarmowego albo zbyt ubogiej w składniki odżywcze diety. Mogą być także przyczyny, które ogólnie określa się jako psychiczne. Nie oznacza to, że nas psiak zwariował, nic w tym rodzaju. Jednak pochłanianie odchodów coś mu rekompensuje albo służy do zwrócenia na siebie uwagi. Wśród najczęstszych przyczyn jest stres (który również wpływa na złe trawienie), chęć przyciągnięcia uwagi właściciela (za mało czasu poświęcamy pupilowi) oraz nuda (zwierzak siedzi na przykład cały dzień sam w domu i przychodzą mu do głowy coraz głupsze pomysły). Zdarza się także, że kudłacz załatwi się gdzieś w domu, wbrew zakazowi, i przestraszony wizją awantury „posprząta” po sobie w dosyć niekonwencjonalny sposób.
↓ PLASTIKOWY KAGANIEC DLA PSA ↓
Najważniejsza jest diagnoza. Musimy zabrać psiaka do weterynarza, aby ten stwierdził, czy przyczyna ma podłoże zdrowotne. Jeżeli tak, kudłacz dostanie specjalną dietę. Trzeba będzie uzupełnić u niego niedobory konkretnych składników, możliwe też, że lekarz przepisze suplementy witaminowe. Czasem potrzebne są także specjalne leki. Ważne jest, aby podawać je zgodnie z zaleceniami i oczywiście regularnie. Jeśli ze zdrowiem pupila wszystko jest w najlepszym porządku, pozostają nam problemy behawiorystyczne. Poobserwujmy uważnie psiaka i postarajmy się go zrozumieć. Czy przesiaduje godzinami sam w domu? A może wręcz przeciwnie – nigdy nie ma spokoju, bo w mieszkaniu jest kilka innych zwierzaków albo jeden, ale bardzo dominujący? Może zbyt często krzyczymy na ulubieńca albo stosujemy kary? Może zachowujemy się niekonsekwentnie, więc zwierzak przestał rozumieć zasady? A może właśnie pozwoliliśmy mu robić to, na co tylko ma ochotę i poczuł się szefem? Jak widać, wiele zależy teraz od nas. Trzeba znaleźć przyczynę takiego zachowania (naprawdę mała szansa, że jej nie ma i kudłacz zajada się kupami wyłącznie dla przyjemności) i popracować nad zmianą. Najważniejsze jest nagradzanie nawet za małe osiągnięcia i motywowanie pupila. Jeśli sobie nie radzimy, warto poprosić o pomoc tresera albo zoopsychologa.
Jeśli nasz czworonóg zjada kupy tylko w trakcie spacerów, warto kupić specjalny kaganiec z podwójnym dnem, który skutecznie uniemożliwia psiakowi takowe zachowanie. Zawsze należy także głośno i spokojnie powiedzieć „zostaw”, kiedy widzimy, że pupil znów zainteresował się swoją lub cudzą kupą. Konsekwencja naszego postępowania to w takich wypadkach sprawa podstawowa.
↓ METALOWY KAGANIEC DLA PSA ↓
Zdjęcie: Fotolia.pl
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Psiak to przyjemny domowy towarzysz, zdarzają się jednak sytuacje, w których swym właścicielom przysparzać może on nieco problemów. O przyjemnych i upływających w spokoju rodzinnych obiadach zdołałeś już zapomnieć? Nic...
Dysplazja stawu biodrowego u psa jest poważnym schorzeniem ortopedycznym, które diagnozuje się najczęściej u dużych czworonogów. Nieleczone zwyrodnienia powodują dokuczliwy ból, a z czasem mogą całkowicie uniemożliwić psu normalne poruszanie....
Krótka i długa, prosta i falista, miękka lub szorstka – sierść to prawdziwa ozdoba większości psów. Wśród czworonogów nie brakuje jednak takich, które są jej pozbawione. Łyse psy i psy...