Decydując się na kupno lub przygarnięcie psiaka musimy się do tego należycie przygotować. Obok miski, posłania i obroży, to właśnie smycz należy do grona akcesoriów, bez których nasz nowy pupil nie będzie mógł się obejść. Wybór psiej smyczy nie powinien przysporzyć nam większych problemów. Warto jednak przez chwilę się nad nim zastanowić.

Smycze klasyczne

Wśród różnych rodzajów smyczy zdecydowany prym wciąż wiodą modele klasyczne – proste „sznurki” o długości 120 – 150 cm, z jednej strony zakończone uchwytem, z drugiej przypinanym do obroży karabińczykiem. Na spacerze rozwiązanie takie oferuje psiakowi pewną dozę swobody, jednocześnie nie odbierając nam kontroli nad sytuacją. Wspaniale sprawdza się też ono, gdy chcemy naszego pupila nauczyć grzecznego chodzenia przy nodze. Smycze klasyczne spotkać można zazwyczaj w trzech odsłonach:

Smycz nylonowa

Nylon to solidny materiał, który jak najbardziej nadaje się na psie smycze. Niestety mało przyjemnie wbija się on w dłonie, gdy tylko nasz pupil postanowi znienacka ruszyć do ataku. Zdecydowanie polecać można go zatem właścicielom spokojnych, małych psiaków. Wspaniale sprawdzi się on też w roli pierwszej smyczy dla szczeniaka. Uwaga! Smycz nylonowa staje się wyjątkowo śliska, gdy zamoczy się ją w wodzie. Podczas spacerów w deszczu może stanowić to pewne utrudnienie. Raczej nie powinniśmy używać jej też, gdy brodzimy z psiakiem w jeziorze.

Smycz łańcuchowa

Smycz łańcuchowa wybierana jest zazwyczaj dla nieco silniejszych zwierzaków. By mogła właściwie spełniać swą funkcję, warto zatroszczyć się o to, żeby zakończona została ona nie nylonowym a, bezpieczniejszym dla nas, skórzanym uchwytem. Dla dużych psów dobrze jest wybrać wersję z amortyzatorem, który zdoła zniwelować silne szarpnięcia. Dzięki temu dodatkowo zabezpieczymy się przed kontuzją. W wypadku wersji łańcuchowej uważać musimy na psiaki, które w zwyczaju mają podgryzanie smyczy. Metal może łatwo uszkodzić psie zęby.

Smycz skórzana

Skóra to solidny, wytrzymały materiał. Produkowane są z niej m.in. ogłowia dla koni. Nic więc dziwnego w tym, że i dla psa nadaje się ona znakomicie. Dodatkowo skórzana smycz będzie też przyjazna dla naszych dłoni.

Smycz automatyczna

Najczęstszą alternatywą dla smyczy klasycznej są smycze automatyczne. Ich zasięg jest znacznie dłuższy – liczyć mogą one od trzech do ośmiu metrów. Smycze automatyczne dobrze sprawdzają się w wielkomiejskich warunkach. Dzięki regulowanej długości i blokadzie, na przejściu dla pieszych bądź na zatłoczonej ulicy, psiaka możemy mieć tuż przy swej nodze. Z kolei w parku naszemu milusińskiemu będziemy mogli pozwolić na nieco więcej swobody. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na to, by wybrać model odpowiedni do wagi naszego psiaka.

Smycz automatyczna, by się rozwinąć, wymaga szarpnięcia. Stąd niespecjalnie nadaje się ona dla szczeniaków i psów mających problem z dyscypliną podczas spaceru. Te pierwsze szybko wyrobią sobie nawyk „ciągnięcia”, te drugie raczej nie nabiorą należytej ogłady. Na smycz automatyczną powinniśmy się zdecydować dopiero wtedy, gdy nasz pupil nauczy się już spacerować przy nodze. Dodatkowo smycz automatyczna nie zapewnia już nam tak dobrej kontroli nad naszym czworonogiem. Z pewnością nie nadaje się więc ona dla psów agresywnych lub nadmiernie skorych do szaleństw i zabawy.

Smycz regulowana

Pomiędzy smyczą klasyczna, a automatyczną umiejscowić można smycz regulowaną. Nie ma tu mechanizmu umożliwiającego psiakowi zwiększanie dystansu – regulacja długości leży więc całkowicie po naszej stronie. Smycz regulowana na obu końcach posiada karabińczyki. Jeden z nich tradycyjnie montowany jest przy obroży, drugi służy zaś do regulacji długości samej smyczy. To wspaniałe rozwiązanie dla dużego, silnego i skorego do ciągnięcia psiaka. W tym przypadku sprawdzi się ono lepiej niż powyżej omawiany automatyczny model.

Smycz sportowa

Lubisz czynny wypoczynek w towarzystwie swego psiaka? Są rasy, którym zwykły spacer nie wystarcza. Wspaniałym rozwiązaniem jest wtenczas połączenie joggingu lub rowerowej przejażdżki z wyprowadzaniem zwierzaka. By wspólna aktywność była nie tylko przyjemna, ale i bezpieczna korzystać powinniśmy ze specjalistycznej smyczy. Ta rowerowa jest krótka i posiada uchwyt umożliwiający przymocowanie jej do bagażnika. Ta do joggingu daje sposobność do wyprowadzanie psa bez konieczności trzymania smyczy w ręku – zazwyczaj przewieszana jest ona przez ramię lub połączona z biodrowym pasem. W obu przypadkach warto zwrócić uwagę na elastyczne wstawki lub sprężyny. Taki dodatek zapewni amortyzację w przypadku nagłego szarpnięcia.

Zdjęcie: Fotolia.pl