Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Węże to zwierzęta cieszące się wyjątkowo złą sławą. Ich widok budzi w nas lęk i niechęć, a strach przed groźnym ukąszeniem każe nam trzymać się od nich daleka. Niestety zdarza się, szczególnie latem, gdy węże wygrzewają się na słońcu, że spotykamy je podczas górskich wycieczek, spacerów po lesie, a nawet we własnych ogrodach. Co robić, gdy na naszej drodze pojawi się wąż?
W naszym kraju występuje pięć gatunków węży, jednak niewiele jest regionów, w których można spotkać je wszystkie. Co więcej większość z nich prowadzi skryty tryb życia, z dala od człowieka.
Jednym z najpopularniejszych gatunków jest zaskroniec zwyczajny, Natrix natrix, występujący w całej Europie. Zaskrońce to węże niejadowite i niegroźne dla człowieka. Żywią się małymi gryzoniami, często połykając je żywcem. Samice są większe od samców i mogą mieć nawet do 150 cm. Zaskrońca dosyć łatwo rozpoznać dzięki żółtawym plamom na głowie, tuż za skroniami, stąd nazwa gada. Węże te lubią tereny podmokłe, ale występują również w górach. Warto dodać, że gatunek ten podlega ścisłej ochronie.
Kuzynem zaskrońca zwyczajnego jest Netrix tesselata, czyli zaskroniec rybołów. Jest to jednak bardzo rzadki gatunek, który trudno spotkać. Wąż żyje w pobliżu zbiorników wodnych. Charakteryzuje się szarym, oliwkowym lub zielono-brązowym umaszczeniem. Również nie jest jadowity.
Największym wężem występującym w Polsce jest Elaphe longissima, czyli wąż Esculapa. Ze względu na swój pokaźny wygląd, wąż mógłby napędzić strachu niejednemu turyście. Gad może osiągnąć nawet 2 metry długości, charakteryzuje się oliwkowo-brązowym umaszczeniem. Nie jest jadowity i nie stanowi zagrożenia dla człowieka, co więcej stara się trzymać od niego z daleka. W Polsce wąż Esculapa jest objęty ochroną.
Kolejnym niejadowitym wężem jest gniewosz plamisty, zwany miedzianką. Jest to niewielki wąż, występujący na terenach górskich i skalistych. W Polsce gatunek narażony jest na wyginięcie, dlatego podlega ścisłej ochronie.
Jedynym, potencjalnie niebezpiecznym wężem jest żmija zygzakowata. Vipera Berus to jedyny jadowity wąż, przez co cieszy się wyjątkowo złą sławą. Nie do końca słusznie, gdyż gad nie jest agresywny, a kąsa tylko w obronie własnej. Ponadto większość ugryzień pozbawiona jest jadu.
Żmija zygzakowata ma około 90 cm długości. Występuje w różnych kolorach, może być brązowa, oliwkowa, żółtawa lub szara. Rozpoznaje się ją po charakterystycznym zygzaku na grzbiecie, nazywanym również „wstęgą kainową”. Żmiję napotkać można na łąkach, polanach i obrzeżach lasów. Jej kryjówki to sterty kamieni, korzenie drzew lub gęste zarośla.
O spotkanie z wężem wcale nie jest tak prosto. Zwierzęta te, wyczuwając drganie podłoża, przeważnie same odpełzają i schodzą nam z drogi. Często leżą ukryte w leśnym podszyciu, zaroślach lub pod kamieniami, a my przechodzimy obok nich zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy. Jeśli jednak spotkamy węża najlepiej jest spokojnie go ominąć. Żadnego z węży nie należy niepokoić, ani robić mu krzywdy. Polskie gady znajdują się pod ochroną, a poza tym są to zwierzęta pożyteczne, które żywią się gryzoniami i szkodnikami.
Wybierając się na spacer do lasu lub górską wyprawę należy trzymać się wytyczonego szlaku albo leśnego duktu. Lepiej nie wchodzić w krzaki i gęstwiny, ponieważ mogą to być kryjówki węży. Trzeba również patrzeć pod nogi. Niestety do większości ukąszeń przez żmiję dochodzi, gdy na nią niechcący nadepniemy. Ze względu na to do lasu lepiej zakładać wyższe, bardziej zabudowane obuwie i długie spodnie.
Niektóre węże w poszukiwaniu pożywienia zapuszczają się na działki i przydomowe ogródki. Nie ulega wątpliwości, że wąż nie jest pożądanym sąsiadem, szczególnie jeśli jest to żmija.
Jak pozbyć się niechcianego lokatora? Po pierwsze węża absolutnie nie wolno zabijać. Zwierzęta objęte są ochroną, a niektórym gatunkom grozi wymarcie. Upewniwszy się, że wąż nie jest jadowity, możemy spróbować samodzielnie złapać go do worka i przenieść w inne miejsce. Jednak zawsze lepiej będzie od razu zadzwonić po pomoc, może to być straż pożarna, miejska lub organizacja przyrodnicza. Węża należy delikatnie złapać, umieścić w worku i wypuścić w innym, bezpiecznym miejscu, oddalonym od ludzkich siedzib.
Jeśli jednak węże uparcie wracają, może to znaczyć, że nasz ogród stwarza im idealne warunki bytowania. Aby zniechęcić gady do odwiedzin należy regularnie podcinać trawnik i usunąć sterty desek, blachy, gałęzi i skalniaki, czyli wszystko to, co może być dla węża kryjówką.
Najbardziej niebezpieczne mogą być węże znalezione w przestrzeni miejskiej. Gad w parku czy na blokowisku to z pewnością niecodzienny widok. Można założyć, że prawdopodobnie komuś uciekł lub został tam podrzucony przez byłego właściciela. Porzucone zwierzę, które znalazło się w nieznanym otoczeniu i nie wie jak sobie poradzić na pewno jest zestresowane i agresywne. Warto dodać, że terraryści hodują przeróżne odmiany węży, niektóre bardzo jadowite i śmiertelnie niebezpieczne. Znajdując takiego węża nie należy się do niego zbliżać i od razu zawiadomić policję, straż pożarną, pogotowie leśne czy nawet zoo. Węża należy mieć na oku, aż do przybycia fachowców, inaczej mógłby uciec i zrobić krzywdę komuś innemu.
Zdjęcie: Fotolia.pl
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
W swojej ojczyźnie gekon toke chętnie przebywa w pobliżu człowieka, ale nie oznacza to, że łatwo można go oswoić. Wręcz przeciwnie, jest agresywny i przy próbach złapania go rękoma, gryzie....
Wąż zbożowy, nazywany także zbożówką, można polecić początkującym terrarystom. Ten stosunkowo nieduży gad nie ma wygórowanych wymagań i „wybacza” opiekunowi drobne błędy popełniane przy jego hodowli. Środowisko naturalne węży zbożowych...
Kiedyś żółwie greckie należały do jednym z najbardziej popularnych zwierząt trzymanych w domach. Dlatego były masowo przemycane do naszego kraju. Pamiętajmy, że kupując żółwia niewiadomego pochodzenia łamiemy prawo, ponadto nie...