Niektóre czworonogi, szczególnie te obdarzone długim lub szorstkim włosem, wymagają regularnych zabiegów pielęgnacyjnych. Niestety same kąpiele, wyczesywanie i szczotkowanie psa » mogą nie wystarczyć. Czasami niezbędne jest też małe strzyżenie. Zbyt długa sierść zaczyna się plątać, kołtunić i filcować, a co więcej staje się prawdziwym lepem na kurz i wszystkie brudy z otoczenia. Jak nie dopuścić do tego, by nasz pupil stracił swój atut? Kiedy i jak zabrać się za strzyżenie psiaka? Oto kilka podpowiedzi.

Kiedy zacząć podcinać psu włosy?

Podcinanie sierści najlepiej przeprowadzać systematyczne, co kilka miesięcy, tak aby pupil przyzwyczaił się do zabiegu. Najlepiej już od małego oswajać psa ze wszystkim, co w przyszłości stanie się standardowym elementem jego pielęgnacji. Musimy przyzwyczaić psa do kąpieli, szczotkowania sierści, a także zapoznać go z nożyczkami lub maszynką do strzyżenia. Jeżeli nie podejdziemy do sprawy właściwie, możemy być pewni, że starszy zwierzak stanowczo zaprotestuje, gdy ni stąd ni zowąd „zaatakujemy” go trymerem. Przytrzymywanie psa na siłę i podcinanie w pośpiechu fragmentów sierści to tu, to tam, nie ma najmniejszego sensu. Nieoswojony z sytuacją zwierzak na pewno zareaguje nerwowo i bardzo możliwe, że spróbuje czmychnąć w najciemniejszy kąt.

Strzyżenie psa – od czego zacząć?

Stres i panika pupila raczej nie ułatwią nam zadania, dlatego powinniśmy podejść do tego z głową i dużym zapasem cierpliwości. Ważne, by psiak zrozumiał, że zabieg ten to coś całkowicie normalnego i nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo. Zacznijmy od drobiazgów. Przyzwyczajmy psa do rozgarniania i przeczesywania palcami jego sierści, głaskana łap, ogna oraz okoli oczu i uszu, czyli wszystkich tych drażliwych miejsc, w których psy zwykle nie lubią być dotykane. Pamiętajmy też, aby zawsze nagrodzić pupila za grzeczne zachowanie i nie zatrzymywać na siłę, jeśli wyraźnie traci cierpliwość. Zawsze możemy zrobić sobie małą przerwę i dokończyć zabieg po chwili zabawy lub pieszczot.

Narzędzia do podcinania włosów psa

Zanim podwiniemy rękawy i zabierzemy się do dzieła, powinniśmy jeszcze wyposażyć się w odpowiednie narzędzia. W żadnym wypadku nie należy podcinać psiej sierści zwykłymi nożyczkami czy golarką. Włos czworonoga różni się od ludzkiego, ma całkiem inną strukturę, w więc wymaga specjalnego traktowania. Akcesoria przeznaczone dla ludzi mogłyby zniszczyć piękną sierść naszego pupila. Narzędzia niezbędne do strzyżenia psów nabędziemy tylko w sklepie zoologicznym. Do wyboru mamy między innymi nożyczki, trymery lub maszynki, dostosowane do sierści konkretnej rasy. Ostrza akcesoriów tego typu poradzą sobie z psim włosem, jednocześnie nie niszcząc jego struktury i powierzchni.

Jak obcinać włosy psu?

Gdy mamy już wszystkie niezbędne akcesoria, a pupil wcale się nie boi, możemy przystąpić do dzieła. Od czego zaczynamy? Oczywiście od kąpieli w specjalnym szamponie dla psa ». Możemy użyć preparatu z odżywką, jeśli chcemy ułatwić sobie rozczesanie sierści i zapobiec powstawaniu kołtunów. Natomiast kropla serum sprawi, że włosy pupila staną się gładkie, jedwabiste i pełne blasku (dowiedz się, jak kąpać psa KLIK).

↓ SZAMPONY DLA PSA ↓

Po wysuszeniu i dokładnym wyczesaniu futra będziemy widzieć, jak bardzo należy ją skrócić. Podczas zabiegu najwygodniej będzie nam trzymać zwierzaka na kolanach lub usadzić na podłodze i objąć. Zanim zaczniemy, upewnijmy się, że sierść jest sucha, jeśli tak – możemy zabrać się za podcinanie. Najlepiej robić to partiami, tj. przesuwać się stopniowo od grzbietu w stronę ogona, a następnie brzucha i łap. Głowę i okolice oczu lepiej zostawić sobie na sam koniec. Tutaj powinniśmy też zachować szczególną ostrożność, by nie urazić lub skaleczyć psa. Warto też pamiętać, że niektóre rasy powinny mieć na głowie i pysku dłuższą sierść, zasłaniającą oczy. Podcięcie jej zbyt krotko może sprawić czworonogi dyskomfort i utrudnić codzienne funkcjonowanie.

Pamiętajmy, by podczas strzyżenia przemawiać do psa łagodnie i cicho. Możemy go chwalić za grzeczne zachowanie, a od czasu do czasu nagradzać pieszczotą lub smakołykiem. W żadnym wypadku nie należy krzyczeć na psa lub go karcić. Tego rodzaju próby przywołania pupila do porządku osiągną efekt odwrotny do zamierzonego. Zwierzak tylko się zestresuje i drugi raz już tak łatwo nam nie zaufa.

↓ NOŻYCZKI DO STRZYŻENIA PSA ↓

Zdjęcie: Fotolia.pl