Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Krewetki podbijają serca wielbicieli akwarystyki. Urzekają oryginalnym wyglądem i fascynują ciekawym zachowaniem. Zanim jednak zdecydujemy się na zakup tych drobnych skorupiaków, musimy zapoznać się z ich specyficznymi wymaganiami.
Różnorodność krewetek słodkowodnych jest bardzo duża. Najbardziej popularne są gatunki należące do dwóch rodzin: Neocaridina i Caridina. Do pierwszej z nich zalicza się m.in. Red Cherry, Fire Red, White Pearl czy Blue Pearl, drugą grupę tworzą natomiast m.in. Crystal Red, Amano czy Babaulti Green. Często w akwariach spotkać można również krewetkę filtrującą (Atyopsis moluccensis).
Na który gatunek się zdecydować? Początkującym polecane są łatwiejsze w hodowli krewetki z rodziny Neocaridina, a szczególnie krewetki Red Cherry, które uważane są za najbardziej odporne na błędy nowicjuszy. Ten gatunek warto wybrać także w sytuacji, gdy chcemy pokusić się o założenie małej hodowli. Rozmnażanie Red Cherry nie sprawia większych trudności, w przeciwieństwie do np. krewetek Amano, w przypadku których na etapie larwalnym niezbędna jest woda słona.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w jednym akwarium hodować kilka różnych gatunków krewetek. Warto jednak zapoznać się wówczas z tzw. tabelą krzyżowań i wybrać te gatunki, które nie będą się ze sobą krzyżowały. Trzeba także uwzględnić wymagania poszczególnych gatunków, tak aby znacząco nie odbiegały od siebie. Wielbiciele rybek nie muszą z nich rezygnować. Krewetki i rybki dobrze czują się w swoim towarzystwie, ale pod warunkiem, że wybierzemy rybki o niewielkich wymiarach i przede wszystkim – roślinożerne. Dobrze w tej roli sprawdzą się np. otoski czy neonki.
Popularność krewetek wynika między innymi z ich niewielkich wymagań przestrzennych. Nawet 10-litrowe akwarium wystarczy dla kilku skorupiaków. Należy jednak oczywiście pamiętać o tym, że im większa jest populacja, tym bardziej pojemny musi być zbiornik. W przypadku kilkunastu krewetek powinno to być już co najmniej 20-25 litrów.
Akwarium to podstawowy element wyposażenia, ale samo akwarium nie wystarczy. Konieczny jest zakup filtra. Jakiego? Wybór jest właściwie dowolny, dobrze jednak zdecydować się na filtr gąbkowy: gąbka uniemożliwi wciągnięcie do środka drobniejszych osobników. Jeśli decydujemy się na inny typ filtra, taką gąbką (lub naciągniętym fragmentem pończochy) należy zabezpieczyć jego wlot.
Czy warto kupować grzałkę? I tak, i nie. Większość gatunków krewetek akwariowych najlepiej czuje się w temperaturze 20-24°C. Jeśli więc podobna temperatura panuje w mieszkaniu i w takim zakresie mieści się temperatura wody w akwarium, nie ma potrzeby kupowania grzałki. Warto mieć jednak na uwadze, że niektóre gatunki (np. krewetka filtrująca) wymaga nieco wyższych wartości (22-28°C). W takim przypadku grzałka będzie konieczna.
A co z oświetleniem? Krewetki nie przepadają za mocnym światłem. Światła potrzebują jednak rośliny, które będą zdobić akwarium i zapewniać jego mieszkańcom kryjówki. Może to być świetlówka o mocy ok. 8 W. W krewetkarium ciekawie prezentuje się również oświetlenie LED-owe.
Na koniec warto pamiętać o pokrywie. Zdarza się, że pod wpływem stresu krewetki... wyskakują z akwarium.
Jako podłoże do krewetkarium polecany jest zwykle drobny żwirek, o granulacji 1-3 mm, który krewetki z łatwością mogą przeszukiwać. Najlepiej, aby był ciemny: nasze skorupiaki będą wówczas lepiej widoczne. W sklepach znajdziemy także specjalne podłoża przeznaczone dla krewetek. Tego typu substraty stabilizują pH wody, zapewniają jej klarowność, dostarczają substancji odżywczych roślinom. Żwirek przed umieszczeniem na dnie zbiornika należy dokładnie przepłukać, nie robimy tego w przypadku substratów.
Zapewnienie wody o odpowiedniej jakości sprawia początkującym hodowcom najwięcej problemów, szczególnie że gatunki różnią się wymaganiami co do jej twardości i pH. Co więcej, krewetki źle znoszą wszelkie gwatłowne zmiany parametrów, są również bardzo wrażliwe na obecność w wodzie azotanów, fosforanów i metali ciężkich. Krewetki wymagają wody czystej, dobrze napowietrzonej, o stabilnych parametrach.
Dla kogoś, kto zakłada swoje pierwsze krewetkarium, może to brzmieć zniechęcająco. Jak sobie poradzić? Warto rozpocząć hodowlę od wspominanego już gatunku Red Cherry. Dobrze radzi sobie nawet w zwykłej odstanej wodzie kranowej. W przypadku innych gatunków warto włożyć nieco wysiłku w przygotowanie wody. Jak to zrobić?
Zwykle polecane są dwa sposoby. Pierwszy polega na użyciu tzw. filtra odwrotnej osmozy (filtr RO). Do uzyskanej w ten sposób wody dodajemy gotowy zestaw minerałów (do nabycia w sklepach zoologicznych). W drugiej metodzie woda kranowa oczyszczana jest za pomocą specjalnego preparatu uzdatniającego. Bez względu na wybraną drogę należy pamiętać o regularnej podmianie wody na świeżą: 20-30% objętości co tydzień.
Akwarium będzie sprawiało wrażenie pustego, jeśli zabraknie w nim roślin. Ich obecność jest ważna także z innego powodu: krewetki uwielbiają wszelkiego rodzaju kryjówki, szczególnie w okresie linienia, gdy zrzucają stary pancerz. Chowają się wówczas nawet na kilka dni. Oprócz roślin (takich jak np. mech, gałęzatka, wywłócznik rdzawy) warto włożyć do zbiornika również korzenie, kamienie (obojętne chemicznie, niewskazane są więc skały wapienne). Doskonale nada się skorupa kokosa oraz szyszki olchy.
Krewetki są zwierzętami, które lubią żyć w grupach. Oznacza to, że już na samym początku dobrze jest zakupić co najmniej kilka, a nawet kilkanaście sztuk. Najlepiej bezpośrednio u hodowcy, mamy wówczas możliwość dokładnego przyjrzenia się krewetkom, które zabierzemy ze sobą do domu. Na czas transportu warto umieścić w worku również np. kawałek gąbki, tak aby krewetka mogła na niej „przysiąść”.
Zanim kupimy krewetki i uwolnimy je do wody, przygotowane wcześniej akwarium (z podłożem, roślinami i wodą) powinno dojrzeć. Musi to potrwać nawet 3-4 tygodnie. Dopiero po tym czasie zapanują w nim odpowiednie warunki biologiczne. Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać, jest stopniowa aklimatyzacja skorupiaków. Worek, w którym krewetki były transportowane, zanurzamy na ok. godzinę w akwarium, tak aby wyrównała się temperatura między akwarium a pojemnikiem. Warto również po tym czasie nalać trochę wody ze zbiornika do woreczka, odczekać chwilę i dopiero później wpuścić skorupiaki do naszego krewetkarium.
Podstawę diety krewetek stanowi pokarm pochodzenia roślinnego. Skorupiaki będą się żywić rosnącymi w akwarium glonami, ale same glony nie wystarczą. Krewetki chętnie zjadają też suszone liście, np. buku, dębu, migdałecznika (tzw. ketapang), a także suszone pokrzywy, jarmuż i szpinak. Liście nie tylko stanowią pożywienie dla krewetek, ale również uwalniają garbniki, które odkażają wodę.
Zdjęcia: Fotolia
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Nie zawsze można w akwarium posadzić żywe rośliny. Bywa, że niszczą je mieszkańcy akwarium. Niektóre ryby na przykład intensywnie ryją w podłoży, wykopując rośliny lub po prostu je zjadają. Także...
W ciepłych porach roku w oczkach wodnych można trzymać złote rybki. Najbardziej jednak popularnym gatunkiem w nich hodowanym jest karp koi. Środowisko naturalne karpi koi Karpie koi zaliczane są do...
Ryby akwariowe należy karmić z głową, bo przesada w żadną stronę nie wyjdzie im na zdrowie. Zbyt mało pożywienia to po prostu męczenie zwierzaków, które zaczynają być głodne i mogą...