Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Oswojone ptaki możemy wypuszczać na spacery po mieszkaniu. Jest to nawet wskazanie, ponieważ takie swobodne loty są dla nich doskonałymi ćwiczeniami i dostarczają im dodatkowej rozrywki. Zanim jednak otworzymy klatkę, powinniśmy zatroszczyć się o bezpieczeństwo naszych pupili. Co im grozi? Na co powinniśmy zwrócić uwagę?
Okna
Przed wypuszczeniem ptaków nie wolno nam zapomnieć o zamknięciu okien. Możemy także wmontować w nie mocne siatki o drobnych oczkach. Prawdopodobieństwo, że ptak wyleci przez otwarte i nie zabezpieczone okno jest bardzo duże, szanse zaś na jego późniejsze odnalezienie i złapanie znikome. Domowy oswojony ptak nie poradzi sobie na wolności. Jeśli nie padnie z głodu lub chłodu, zginie zadziobany przez swych dzikich kuzynów lub zostanie pożarty przez jakiegoś drapieżnika.
Zamknięte okna należy koniecznie zasłonić firankami. Ptaki odruchowo lecą w stronę światła, grozi im więc zderzenie z szybą, której zwykle nie zauważają. Zderzenie z nią może skończyć się dla naszego pupila tragicznie. Najbardziej zagrożone są gatunki, które latają bardzo szybko, np. papużki faliste.
Drzwi
Oczywiście drzwi wejściowe powinny być zamknięte. Tak samo, jak te od pomieszczeń, w których naszemu pupilowi nie wolno przebywać. Nie tylko jednak o to chodzi. Gdy ptak lata swobodnie po mieszkaniu, powinniśmy bardzo uważać przy ich otwieraniu i zamykaniu, aby niechcący go nimi nie przytrzasnąć.
Szafki, szafy, łóżka i inne meble
Dokładniej mówiąc chodzi o ruchome elementy tych mebli. Uważajmy, by nie przytrzasnąć ptaka drzwiczkami, nie zamknąć w szufladzie, itd.
Ostre przedmioty
Przed wypuszczeniem pupila z klatki najlepiej pochować wszystkie ostre przedmioty. Ptak może się o nie skaleczyć, a nawet nadziać na nie. Szczególnie zagrożone są ciekawskie z natury papugi, które uwielbiają badać wszystko w swoim otoczeniu.
Naczynia z wodą
Niebezpieczne są wszystkie naczynia z wodą, które są na tyle duże, że ptak może do nich wpaść i się utopić. Dla małego kanarka nawet szklanka z wodą stanowi więc śmiertelne zagrożenia. Uważajmy również na akwaria, które powinny być dokładnie przykryte.
Kable elektryczne
Kable elektryczne są zagrożeniem przede wszystkim dla papug. Uwielbiają one wszystko skubać, a że natura wyposażyła je w mocne dzioby, mogą uszkodzić kabel i zostać porażone prądem.
Kuchenki gazowe, świeczki i inne źródła otwartego ognia
Istnieje dużo ryzyko poważnych oparzeń a nawet śmierci ptaka. Jeśli chodzi o kuchenki i piecyki, to groźne są również te elektryczne. Kto wie, czy nawet nie bardziej od gazowych, ponieważ nasi skrzydlaci pupile nie widząc ognia, nie dostrzegają zagrożenia. Łatwo sobie wyobrazić, co się może stać, gdy usiądą na rozgrzanej płycie elektrycznej. Do kuchni w ogóle najlepiej ptaków nie wpuszczać, nawet jeśli niczego akurat nie gotujemy.
Szkodliwe gazy
Ptaki są o wiele bardziej wrażliwe na unoszące się w powietrzu opary środków chemiczny, których używamy w domowych gospodarstwach. Dotyczy to również gazów wydzielających się podczas gotowania i smażenia na teflonowych patelniach. Przy naszych skrzydlatych domownikach nie powinniśmy także palić tytoniu.
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Fotolia.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Pokarmami uzupełniającymi są dla ptaków te, które stanowią jedynie dodatek do ich diety. Oczywiście przypomnieć należy, że dla innych gatunków mogą one być podstawowym pożywieniem. Tak jest na przykład z...
Miękkojadami nazywamy ptaki, które odżywiają się owadami, owocami, warzywami, lub nektarem. Klasycznym przykładem takiego gatunku, który chętnie trzymany jest w domu na całym świecie jest gwarek. Nieco mniej popularne, ale...
Dlaczego ograniczono handel dzikimi zwierzętami Od zawsze korzystaliśmy z dobrodziejstw przyrody, świata w którym żyjemy. Jednak dopiero w drugiej połowie XX wieku ludzkość zaczęła interesować się negatywnym wpływem gwałtownego rozwoju...