Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Wścieklizna jest jedną z najgroźniejszych chorób wirusowych na świecie. Do zakażenia może dojść bardzo łatwo, a ponieważ wciąż nie opracowano skutecznego lekarstwa, praktycznie każdy przypadek wścieklizny kończy się śmiercią. Jakie są objawy wścieklizny u psa? Jak przebiega choroba i czy można uchronić przed nią pupila?
Wścieklizna to choroba wirusowa zwierząt mięsożernych, głównie ssaków, która może przenieść się również na człowieka. Pomimo tego, że choroba towarzyszy nam już od tysięcy lat, wciąż nie udało się znaleźć na nią skutecznego lekarstwa. Możemy chronić czworonogi przed wścieklizną za pomocą skutecznych szczepionek, jednak potwierdzone przypadki choroby zawsze kończą się śmiercią. Wścieklizny u zwierząt nie leczy się w żaden sposób i to nie tylko dlatego, że dotąd nie wynaleziono skutecznego leku. Postępowanie w przypadku podejrzenia tej choroby regulują przepisy prawne, a wszelkie potwierdzone zachorowania podlegają rygorystycznemu przepisowi zwalczania z urzędu. Dlatego tak ważne jest zapewnienie pupilowi ochrony przed tą straszną chorobą.
Wirus wścieklizny atakuje nerwy obwodowe, prowadząc do ich nieodwracalnego uszkodzenia. Objawy wścieklizny są zatem objawami neurologicznymi, ze strony układu nerwowego. Pierwsze symptomy mogą pojawić się już po kilku dniach, jednak okres inkubacji choroby wynosi zazwyczaj około 15-30 dni. Rozwój choroby przebiega według stałego schematu, obejmującego trzy główne fazy.
Charakterystycznym zachowaniem psa na tym etapie choroby jest uporczywe lizanie lub kąsanie miejsca pogryzienia. Może pojawić się gorączka, apatia i otępienie. Pies często traci apetyt, odczuwa mdłości i wymiotuje. Często zauważa się także rozszerzenie źrenic i zanik odruchu źrenicznego.
Czas jej trwania wynosi około 7 dni, jednak nie występuje u wszystkich zakażonych zwierząt.
Charakterystycznymi dla niej objawami są:
Zwierzę traci głos, ma także trudności w połykaniu. Porażeniu ulegają mięśnie pyska, obserwuje się także nasilony ślinotok (piana na pysku).
Warto wiedzieć, że przebieg wścieklizny u psów nie zawsze zachodzi zgodnie z tą klasyczną formą. Zdarza się, że wspomniane trzy fazy zakażenia nakładają się na siebie, utrudniając tym samym postawienie jednoznacznej diagnozy. Pomimo że objawy tej choroby są dość charakterystyczne, to na początkowym etapie łatwo pomylić ją z innymi schorzeniami układu nerwowego.
Obserwując pupila, warto zwracać uwagę na pierwsze objawy zwiastunowe. Jeśli zauważysz, że Twój pies jest niespokojny lub nadpobudliwy, przestał reagować na polecenia, ma gorączkę lub rozszerzone źrenice, nie czekaj, tylko od razu zabierz go do lekarza weterynarii. Pamiętaj też, że chore zwierzę nie musi wykazywać wszystkich objawów typowych dla choroby. Zdarza się też, że wścieklizna przebiega bezobjawowo i daje o sobie znać dopiero w fazie porażennej. Dlatego należy obowiązkowo poddać psa obserwacji, jeśli został pogryziony przez innego psa lub inne dzikie zwierzę. Obserwacji poddaje się także czworonogi, które pokąsały człowieka.
Za naczelnych nosicieli wirusa wścieklizny uważa się zwłaszcza dzikie zwierzęta mięsożerne, głównie nietoperze, lisy i jenoty. Do zarażenia dochodzi poprzez kontakt śliny chorego zwierzęcia z otwartą raną lub błoną śluzową, a zatem najczęściej następuje na skutek pogryzienia. Początkowo wirus namnaża się w mięśniach, następnie atakuje włókna nerwowe, po czym przenosi się do rdzenia kręgowego oraz mózgu. Stamtąd przemieszcza się do oczu, śluzówki oraz kubków smakowych. Ryzyko oraz tempo rozwoju choroby zależy od tego, gdzie pies został ugryziony i jak daleko od rdzenia kręgowego zlokalizowana jest rana.
Aby uchronić pupila przed zarażeniem się wirusem wścieklizny, należy przede wszystkim unikać kontaktu z nieszczepionymi psami oraz innymi zwierzętami dzikimi. Jeśli lubisz spacerować z psem po lesie lub innych terenach dzikich, zawsze miej przy sobie solidną smycz i szelki, które zapewnią Ci większą kontrolę nad zwierzakiem. Kluczowym elementem profilaktyki wścieklizny są jednak szczepienia ochronne.
Profilaktyczne szczepienia ochronne przeciw wściekliźnie to najlepszy sposób ochrony psów. Obecnie w Polsce istnieje obowiązek szczepienia na wściekliznę każdego psa, który ukończył trzy miesiące. Opiekunowie psów mają na to trzydzieści dni, a zatem każdy pies powinien otrzymać pierwszą dawkę najpóźniej w czwartym miesiącu życia. Następnie co roku należy podawać psu dawkę przypominającą. Po szczepieniu otrzymasz zaświadczenie wpisane do książeczki zdrowia psa. Znajdzie się tam jego imię, wiek, rasa oraz wszelkie znaki szczególnie włącznie z numerem identyfikacyjnym z chipa, jeśli taki posiada.
Trzymając się tych zaleceń, możesz mieć pewność, że Twój pies jest skutecznie chroniony. W Polsce nadal zdarzają się pojedyncze przypadki wścieklizny, zarówno pośród zwierząt dzikich, jak i domowych. Jednak dzięki programowi szczepień udaje się trzymać tę chorobę pod kontrolą i zapobiegać jej rozprzestrzenianiu.
Trzeba pamiętać, że wścieklizna to jedna z najbardziej niebezpiecznych i śmiertelnych chorób zakaźnych na świecie. Nie ma na nią żadnego skutecznego lekarstwa, a każdy potwierdzony przypadek zachorowania kończy się śmiercią.
Psy chore na wściekliznę nie otrzymują żadnego leczenia. Każde zwierzę, u którego podejrzewa się wściekliznę, musi zostać poddane obligatoryjnej 15-dniowej obserwacji. Dotyczy to zarówno psów pokąsanych przez inne zwierzęta, jak i tych, które ugryzły człowieka. Jeśli po okresie kwarantanny weterynarz nie potwierdzi choroby, zwierzaka uznaje się za zdrowego. Jeżeli jednak zarażenie wścieklizną jest pewne, psa czeka eutanazja. Wszyscy ludzie, którzy mieli z nim kontakt, będą musieli otrzymać dawkę szczepionki.
Wścieklizna jest chorobą śmiertelnie niebezpieczną zarówno dla psów, jak i dla ludzi. Obecnie jedynym pewnym sposobem na zminimalizowanie ryzyka zachorowania są szczepienia ochronne psów. Dzięki nim nie dopuszczamy do rozwoju i rozprzestrzeniania się choroby wśród zwierząt w naszym otoczeniu.
W przypadku kontaktu ze zwierzęciem chorym na wściekliznę należy niezwłocznie udać się do lekarza. Pamiętaj, że choroba roznosi się głównie poprzez ugryzienie, ale nie tylko. Udowodniono, ze pałeczki wirusa znajdują się także w moczu oraz kale zwierzęcia. Do zarażenia się może więc dojść również poprzez kontakt z tymi substancjami.
Co prawda, ostatni przypadek wścieklizny u człowieka odnotowano w Polsce w 1985 roku. Trzeba jednak pamiętać, że w innych częściach świata choroba ta nadal każdego roku zbiera wielkie żniwo i nie należy jej lekceważyć. Od czasu do czasu w Polsce wciąż odnotowuje się przypadki wścieklizny pośród zwierząt domowych. U człowieka skala zagrożenia związana z rozwojem choroby zależy w dużej mierze od miejsca pogryzienia. Im bliżej mózgu znajduje się zainfekowana rana, tym większe prawdopodobieństwo zachorowania na wściekliznę. Na szczęście mamy do dyspozycji szczepionkę skutecznie zwalczającą wirusa. Podaje się ją wszystkim osobom pogryzionym przez zwierzęta chore lub nieznane.
O każdym zdarzeniu związanym z pokąsaniem przez zwierzę dzikie czy domowe musi zostać poinformowany powiatowy lekarz weterynarii. Takiego zgłoszenia zwykle dokonuje lekarz medycyny, do którego trafi pacjent z raną po ugryzieniu. Jeśli pies ma swojego właściciela, powiatowy lekarz weterynarii nakłada na niego obowiązek kwarantanny i obserwacji psa w celu wykluczenia wścieklizny. W takiej sytuacji należy zgłosić się do wyznaczonego lekarza weterynarii, który będzie badał zwierzę w określonych odstępach czasu, by potwierdzić lub wykluczyć chorobę.
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Sweterki, kurtki i buty dla psa – czy takie akcesoria faktycznie są potrzebne? Niektórym może wydawać się, że to zwykła fanaberia, ale przecież nie każdy pies ma ciepły podszerstek. Są...
Wyjazd na urlop z psem wymaga odpowiednich przygotowań. Musimy pamiętać, że obecność pupila dostarczy nam kilku dodatkowych obowiązków, a najważniejszym z nich będzie zapewnienie mu bezpieczeństwa podczas całego wyjazdu. Co...
Podskakująca piłeczka, pachnący łakociami kong, a może słodki pluszak? Każdy psiak ma z pewnością swoją ulubioną zabawkę, która sprawia, że samotnie spędzane godziny nie są nudne, a codzienne spacery dostarczają...