Często zdarza się, że bezpańskie psy przygarniają odnajdujący je ludzie. W pomocy zagubionemu zwierzakowi nie ma nic złego, ta jednak odbywać musi się według pewnych, jasno określonych przez prawo zasad. Przede wszystkim musimy więc próbować szukać prawowitego właściciela. Okazać może się też, że zmuszeni będziemy zawiadomić odpowiednie służby. Co zrobić, gdy znajdziemy psa?

https://kakadu.pl/69-adresowki-dla-psa/

Jak zająć się znalezionym psiakiem?

Zagubiony psiak najprawdopodobniej przerażony jest sytuacją, w jakiej się znalazł. Zbliżając się do takiego zwierzaka, zachowywać musimy się więc naprawdę spokojnie. Niewskazane są tu nagłe ruchy czy podniesiony głos. Nie próbujmy też na siłę łapać zwierzaka, gdyż ratować może się on ucieczką, bądź gryzieniem. Wołając psiaka, warto przykucnąć i unikać prowokującego spoglądania w psie oczy. Przynętą zaś, po którą możemy sięgnąć, jest oczywiście jedzenie. Smaczny kęs w wielu przypadkach okazać może się tym wabikiem, który z łatwością przyciągnie psa na nasze podwórko lub do samochodu. Kolejnym ważnym krokiem, jaki musimy podjąć, jest akcja poszukiwawcza psiego właściciela. Zanim jednak do niej przystąpimy, zadbajmy o zwierzaka – oceńmy jego stan zdrowia, dajmy mu miskę ze świeżą wodą i przygotujmy dla psa bezpieczną, uniemożliwiającą ucieczkę kwaterę.

Tymczasowe schronienie dla psiaka

Oczywiste jest, że zagubiony pies musi podziać się gdzieś do momentu odnalezienia właściciela. Jeśli w razie niepowodzenia akcji poszukiwawczej gotowi jesteśmy przygarnąć zwierzaka pod własną strzechę, od razu możemy zabrać go do domu. Gdy jednak nie chcemy, bądź nie możemy pozwolić sobie na posiadanie psiaka, oddajmy znajdę do najbliższego schroniska. Pozostawiając zwierzaka u siebie, przyzwyczaimy go do nowego domu. To zaś później okaże się dla niego krzywdzące.

Jeśli samodzielnie nie jesteśmy w stanie przetransportować znalezionego psa do schroniska, zawiadomić możemy straż miejską. Wówczas jedyne co musimy zrobić, to zadbać o to, by zwierzak nie uciekł i poczekać wraz z nim na przyjazd funkcjonariuszy.

Poszukiwanie psiego właściciela

Gdy znaleziony przez nas pies przypadkiem zgubił się właścicielowi, istnieje duże prawdopodobieństwo, że posiada on wszczepiony czip lub zwieszoną na szyi adresówkę. Obecność tej drugiej zweryfikować możemy natychmiast. Jeśli odnajdziemy przy obroży dane teleadresowe, pozostaje już tylko jedno – wykonać telefon i o odnalezieniu zguby powiadomić właściciela. Wszczepionego pod skórę czipa nie jesteśmy w stanie wyszukać, a tym bardziej odczytać sami. W celu wykonania tego zadania udać musimy się więc do schroniska dla zwierząt lub do weterynaryjnej lecznicy.

Znaleziony pies – aspekt prawny

Jeśli znajdziemy psa biegającego luzem, istnieją dwie możliwości. Zwierzak zerwał się ze smyczy i zgubił, bądź został porzucony celowo. Przepisy prawa kwestię porzucenia psa rozpatrują jasno – jest to przestępstwo podciągnięte pod paragraf znęcania się nad zwierzętami. Jeśli więc odnajdziemy błąkającego się w okolicy bezpańskiego czworonoga lub co gorsze psa przywiązanego w lesie do drzewa, czym prędzej zawiadomić powinniśmy straż gminną, policję lub najbliższe schronisko dla zwierząt.

Pamiętajmy i o tym, że sytuacja ta wygląda podobnie również wtedy, gdy decydujemy się na przygarnięcie znalezionego psiaka. W obowiązku naszym leży wówczas bądź to zawiadomienie policji, bądź podjęte na własną rękę poszukiwanie właściciela. Co ważne, akcję poszukiwawczą rozpocząć musimy w ciągu dwóch tygodni i przeprowadzona powinna ona zostać tak, aby w razie czego działania nasze były do udowodnienia. Jeśli zaniechamy tych czynności, zdarzyć może się, że obciążeni zostaniemy karą grzywny w wysokości nawet 500 zł.

↓ ADRESÓWKA DLA PSA ↓

Zdjęcie: © annaav — istockphoto.com