Tran z dorsza to jeden z najlepszych suplementów diety. Jest całkowicie naturalny, nie zawiera żadnej chemii, a jego działanie na organizm psiaka jest wprost nie do przecenienia. Trudno także zrobić tym specyfikiem jakąkolwiek szkodę zwierzakowi, choć oczywiście jeżeli mamy jakieś wątpliwości, powinnyśmy skontaktować się wcześniej z weterynarzem. Tran z dorsza (a dokładniej: z wątroby dorsza), dostaniemy w dobrych sklepach zoologicznych.

Tran z dorsza dla psa – zalety

Tran podaje się zarówno ludziom, jak i zwierzakom na wzmocnienie organizmu. Można powiedzieć, że jest to produkt uniwersalny i bardzo skuteczny. Ponadto jest całkowicie bezpieczny. Niektóre suplementy diety potrafią wzajemnie się wykluczać, dawać niepożądane skutki uboczne. Tranu właściwie to nie dotyczy. Jeżeli naprawdę jest naturalny (uwaga na podróbki!), okazuje się nade wszystko nieocenionym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6. Wpływają one doskonale na stan sierści i skóry. Futro jest lśniące, mocne, nie wypada i mniej się kołtuni. Skóra staje się z kolei elastyczna, a rany goją się o wiele szybciej. Znikają także liczne zmiany skórne. Kwasy tłuszczowe wspierają również pracę serca, zapobiegają powstawaniu nowotworów, walczą nawet z wczesnymi zmianami cukrzycowymi. To prawdziwy kompleks młodości i witalności. Zapewniają również dużo siły, więc nasz psiak ma ogromną ochotę na szalone zabawy, uczenie się nowych komend i sztuczek oraz poznawanie świata (kwasy Omega-3 i Omega-6 świetnie działają także na pracę mózgu). Codzienna porcja tranu to też znaczne podniesienie odporności. Po chorobach i zabiegach kudłacz szybciej dojdzie do siebie, a rany sprawniej się zagoją. Tran wspiera także prawidłowy rozwój narządów zmysłu, w tym przede wszystkim wzroku. Dba także o kości. Podawanie go od najmłodszych lat pomaga szczenięcemu organizmowi się rozwinąć (poczytaj również o witaminach dla szczeniąt KLIK). Mięśnie i kości kształtują się zdrowo i dzięki temu zwierzak na długie lata zachowa sprawność i witalność. Podawanie tranu szczeniakom jest w związku z tym wysoce wskazane. To dodatkowa porcja odporności i zastrzyk energii. Rozwijający się organizm bardzo go potrzebuje. Warto także podawać ten specyfik zwierzakom osłabionym, po chorobie, powoli wracającym do zdrowia. Tran usprawni ten proces. Uważajmy jednak, aby nie podawać tranu w okresie leczenia antybiotykiem. Walka z wirusami i bakteriami musi się odbyć bez wsparcia – ponieważ tran wzmocni również wszystkie paskudztwa, z którymi walczymy. Warto natomiast serwować ten naturalny suplement psim seniorom. Poprawi ich zwalniający metabolizm, osłoni serce i wzmocni stan stawów oraz kości.

Kupujemy tran z dorsza dla psa

Tran to produkt, który dostaniemy wyłącznie w dobrych sklepach zoologicznych. Bardzo ważne jest, aby naprawdę był produktem naturalnym. Na rynku trafimy niestety również na liczne podróbki. Żadna chemia nie zastąpi naturalnych właściwości. Zwróćmy też uwagę, czy tran na pewno jest pozyskany z wątroby dorsza. Zdarzają się specyfiki pochodzące od innych ryb. Nie mają one takich właściwości i zdecydowanie lepiej wybrać produkt oryginalny. Ważna jest także data ważności, bo tran to tłuszcz i zbyt długie przetrzymywanie go (albo postawienie w nieodpowiednim miejscu, na przykład na słońcu), spowoduje jego zjełczenie. Alarmujący powinien być dla nas bardzo nieprzyjemny zapach, wydobywający się z butelki. To znak, że produkt jest do wyrzucenia, bo może tylko zaszkodzić psiakowi. Tran kupujmy zawsze w szklanej buteleczce. Plastik to o wiele gorszy pomysł. Możemy zdecydować się na tran czysty albo z dodatkami. Często są to bardzo pozytywne zdrowotnie kompozycje, wzbogacające skład tranu o dodatkowe witaminy i kwasy.

Co zrobić, jeżeli pies nie chce brać tranu?

Nie każdy zwierzak lubi tran. Chociaż smakuje im zazwyczaj bardziej niż ludziom (ma rybny smak i zapach), zdarzają się kudłacze, które protestują. Nie próbujmy podawać im tranu na siłę, wpychając łyżkę do gardła. To sprawi, że zwierzak zacznie stawiać jeszcze większy opór, a samo łykanie specyfiku będzie mu się kojarzyło z czymś traumatycznym. Możemy spróbować dodać troszeczkę tranu do pożywienia, ale ostrożnie! Tran to w końcu tłuszcz. Nie dopuśćmy, aby zjełczał razem z jedzeniem. Tran możemy dostać także w innej formie niż płyn: są produkty w postaci tabletek albo nawet specjalnej karmy. To powinno rozwiązać problem.

↓ TRAN  Z DORSZA DLA PSA ↓

Zdjęcie: Fotolia.pl