Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Koty to prawdziwe śpiochy – na sen potrzebują około 16 godzin dziennie! Z wiekiem ten czas może się jeszcze wydłużyć, dlatego każdy właściciel mruczącego czworonoga powinien zastanowić się nad zakupem odpowiedniego legowiska. Pamiętajmy, że taki produkt musi pasować przede wszystkim kotu, a nie nam. Kwestie estetyczne to sprawa drugorzędna. Postawmy więc na praktyczność i wygodę.
Wszystko zależy od kota. Każdy zwierzak ma inną osobowość, gusta i wymagania. Ponieważ dość trudno jest przedyskutować tę kwestię z pupilem, najlepiej zdać się na obserwację. To oznacza, że legowisko powinniśmy zakupić dopiero po jakimś czasie, kiedy już dobrze poznamy naszego futrzaka i jego nawyki. W przeciwnym razie nabędziemy produkt, który być może mu się nie spodoba i będzie tylko zagracał nasze mieszkanie. Koty potrafią mieć dziwaczne gusta, dlatego przede wszystkim powinniśmy dobrze się przyjrzeć, gdzie najbardziej nasz pieszczoch lubi się wylegiwać i spać. Są mruczki, które preferują ciasne i wąskie przestrzenie – wciskają się w dziwne kąty, a nawet układają w garnkach albo formach do ciasta. Inne preferują z kolei „jaskinie” – zabudowane, ale dosyć spore przedmioty, takie jak domki, budy, pudełka, kartony. Jeszcze inne wolą koszyki albo zwykłe poduszki. Dobór miejsca/miejsc do leżenia i spania może wiele powiedzieć nam o mruczku. W ten sposób dużo łatwiej dopasujemy legowisko do jego potrzeb.
Legowisko kupujmy w dobrym sklepie zoologicznym (polecamy szeroki wybór w naszych sklepach). Musimy mieć pewność, że zrobione jest z porządnych i bezpiecznych materiałów (które na przykład nie uczulą mruczka), a przede wszystkim, że wytrzyma obecność kota. Są oczywiście legowiska bardziej i mniej odporne na zęby i pazury, ale żadne z nich nie ma prawa się złożyć, rozpaść albo, co gorsza, zawalić (jeśli jest piętrowe). Dlatego nie kupujmy tego typu produktów na promocjach, w marketach i z innych nieznanych źródeł. Nigdy nie decydujmy się też na modele używane, szczególnie jeśli nie znamy poprzedniego kociego użytkownika. Mruczek mógł mieć na przykład choroby skórne, które przeniosą się na naszego pupila.
Na rynku jest bardzo szeroki wybór legowisk dla kotów. Stąd potrzebna jest nam chociaż minimalna wiedza, co lubi nasz pupil. Bardzo popularne są domki albo budki. To zaciszne, zabudowane legowiska, do których wchodzi się przez mniej lub bardziej szeroki otwór. Większość mruczków bardzo je lubi – pozwalają ukryć się przed całym światem, spokojnie zapaść w sen (jest tam dość ciemno), a kiedy zwierzakowi przyjdzie ochota na zabawę – doskonale nadają się na kryjówki, z których można polować, na przykład na sztuczne, materiałowe myszy dla kota albo… nogi domowników. Takie budki są zazwyczaj wykonane z pluszu, więc dodatkowo zapewniają duży komfort pupilowi. Są średnio odporne na niszczenie, ale za to występują w wielu kształtach i kolorach, dzięki czemu możemy dobrać produkt zarówno do potrzeb mruczka, jak i do wystroju mieszkania.
Dużą popularnością cieszą się również wiklinowe koszyki i leżanki. Wiklina ma jednak to do siebie, że dosyć łatwo się niszczy, a poza tym mruczki uwielbiają ją zgryzać. Niemniej jednak wiklina jest lekka, praktyczna i ma wiele zastosowań. Doskonała dla kotów, które kochają się przeciągać, kokosić i mieć zawsze na oku, to co się dzieje w mieszkaniu.
Z kolei dla samotników powstały specjalne tunele. Mogą być dłuższe albo krótsze, z jednym albo dwoma miejscami do wchodzenia. Świetne dla pupili ceniących sobie prywatność, jak i dla tych, które uwielbiają wciskać się w naprawdę wąskie przestrzenie. Tunele występują też w wersji specjalnie przeznaczonej do drzemania – śpiworów. Oba produkty są miękkie i bardzo przytulne.
Jeśli z kolei nasz zwierzak kocha spać na kanapie, łóżku (przeczytaj więcej o tym jak oduczyć kota spania w łóżku) albo fotelu, powinniśmy pomyśleć o kocyku. W ten sposób uchronimy mebel przed sierścią, atakiem pazurów, jak i przed innego rodzaju zabrudzeniami. Koc zawsze można wyprać, w najgorszym wypadku wymienić. Jest miękki, mruczek może się w niego zawinąć, ale też wykorzystać w zabawie. Taki kocyk możemy też bez trudu przenieść w inne miejsce, jeśli nasz ulubieniec zmieni swoje lokum wypoczynkowe.
Na rynku pojawiły się też produkty, które bez trudu zaspokoją najbardziej wyszukane potrzeby naszych kotów. Prawie wszystkie mruczki uwielbiają wygrzewać się w promieniach słońca. Zimą natomiast wybierają piec albo kaloryfer. Specjalnie dla nich powstały hamaki. Można je umieścić na balkonie, a w okresie zimowym zamocować na kaloryferze. Hamaki są bezpieczne, z określeniami wagowymi i rozmiarowymi.
Drugim wynalazkiem dla mruczących futrzaków są specjalne legowiska parapetowe. Przypominają koce albo poduszki, ale wykonano je ze specjalnych materiałów, dzięki czemu dbanie o czystość takiego produktu jest dużo łatwiejsze. Do tego mają specjalny prostokątny kształt, niezbyt duży, aby idealnie wpasować się w parapet.
Pogódźmy się z faktem, że nasz mruczek może początkowo nie mieć najmniejszej ochoty na korzystanie z nowo zakupionego legowiska. Nie pachnie ono jego sierścią, a do tego zwyczajnie wygodniej mu na kanapie albo w naszej szufladzie. Co wtedy zrobić? Na pewno nie należy używać siły, bo tylko zrazimy zwierzaka do nowego prezentu. Umieśćmy legowisko tam, gdzie pupil lubi najbardziej przebywać. Czasami potrzeba nawet paru takich legowisk, które rozmieścimy w ważnych punktach mieszkania. Dobrym pomysłem jest również umieszczenie w legowisku kilku zabawek ulubieńca albo jakiegoś bliskiego mu przedmiotu (na przykład kawałka koca, poduszki). Spróbujmy też pokropić legowisko kocimiętką – futrzaki bardzo ją lubią. Pamiętajmy, że najważniejsza jest cierpliwość. Jeśli produkt dobraliśmy mądrze, z pewnością prędzej czy później nasz mruczek go zaakceptuje i polubi.
Zdjęcie: Fotolia.pl
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Prezentujemy absolutną nowość na polskim rynku zoologicznym. To zbrylające się żwirki silikonowe dla kotów, marki Nullodor Color. Te wyjątkowe produkty łączą w sobie wszystkie zalety tradycyjnych żwirków zbrylających ze żwirkami...
Podczas pierwszych dni w nowym domu kot uczy się i nabiera przyzwyczajeń, które potem może być nam trudno wyeliminować z jego zachowania. W nowym i nieznanym jeszcze otoczeniu zwierzę odkrywa...
Twój domowy pupil znów sprawił, że nie tylko meble, ale i nerwy domowników są w strzępach? Koty to niezwykle pojętne zwierzaki, które wbrew pozorom da się wychować (przeczytaj, jak wychować...