Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Ryby to źródło wielu cennych substancji o działaniu prozdrowotnym. Ich mięso uchodzi także za najmniej uczulające, więc mogą stanowić prawdziwe wybawienie dietetyczne dla wszystkich psiaków borykających się z problemem uczulenia. W karmach na bazie ryb dla psów najczęściej wykorzystuje się łososia, ale znajdziemy także inne gatunki, które powinny przypaść do gustu naszemu pupilowi. Najważniejsza sprawa to wypróbowanie, które ryb służą psiakowi i które po prostu mu smakują, bo rybie mięso może mieć różne smaki i nie każdy z nich przypadnie do gustu zwierzakowi. Warto też dać na spróbowanie kudłaczowi karmę z owocami morza – w małych ilościach także są zdrowe i mogą stanowić pyszne urozmaicenie diety. Takie dania są idealne dla prawdziwych smakoszy i amatorów ekstrawagancji w misce.
Bardzo często można usłyszeć, że ryby są zdrowe. Co konkretnie jest w nich takiego dobrego dla psiego organizmu? Otóż posiadają nienasycone kwasy tłuszczowe, przede wszystkim omega-3 i omega-6. Te kwasy nie działają w cudowny sposób od razu, więc nie spodziewajmy się, że po jednej porcji ryby stanie się nagle zdrowotny cud. Substancje te mają działanie długofalowe, kumulując się w organizmie. Nie jest też tak, że leczą coś konkretnego, bo raczej kompleksowo wspierają organizm zwierzaka (i nie tylko zwierzaka, są tak samo ważne i zdrowe dla ludzi). Nienasycone kwasy tłuszczowe pomagają w budowaniu odporności, poprawiają kondycję skóry i futra, wspierają psie serce oraz pomagają zachować witalność do sędziwego wieku. Ryby są bogate także w komplet witamin i pierwiastków, zawierają dużo niemal hipoalergicznego białka, za to niewiele węglowodanów. Są doskonałe dla psiaków na diecie, psich uczuleniowców, a także kudłaczy grymaszących nad miską. Tłustość takich ryb jak na przykład łosoś czy makrela nie ma nic wspólnego z tłustością hamburgera, choć oczywiście z ilością nie należy przesadzać, aby nie obciążyć zanadto psiego układu pokarmowego.
Wyszukanie dobrej jakościowo karmy na bazie ryb dla psów to wcale nie jest łatwa sztuka. Dlaczego? Ponieważ wiele karm ma z przodu opakowania hasło, że produkt jest rybny (albo na bazie ryb), a po przeczytaniu składu okazuje się, że ryba jest tylko dodatkiem, często jednym z wielu i że tak naprawdę mamy do czynienia z mięsną karmą wzbogaconą małą ilością jakiejś ryby. Z tego powodu tak ważne jest, po pierwsze, szczegółowe czytanie składu oraz, po drugie, sięganie po marki cieszące się dużą popularnością i zaufaniem właścicieli kudłaczy. Zazwyczaj są to karmy Premium lub Super Premium i nie należą do najtańszych, zdrowie pupila i jego dobrostan powinno być jednak dla nas ważniejsze niż zaoszczędzenie kilku lub kilkunastu złotych, prawda? Ważny jest nie tylko sam skład karmy (szukajmy konkretnej informacji, ile zawartości całego produktu stanowi rybie mięso), ale też pochodzenie ryb. Najlepsi producenci tego typu karm dają nam gwarancję, że ryby są naturalne, pozbawione ulepszaczy oraz sztucznych dodatków.
W karmach na bazie ryb dla psów najczęściej spotykany jest oczywiście łosoś, uchodzący za gatunek bardzo szlachetny i smakowity. Nie musimy jednak ograniczać się wyłącznie do niego. W karmach znajdziemy też makrelę, która jest dosyć tłusta, ale dzięki temu pełna nienasyconych kwasów tłuszczowych, z chudszych ryb natomiast dorsza. W niektórych produktach znajdziemy również śledzie (są naprawdę pyszne), halibuta (to już bardzo wysoka jakościowa półka), sardynki (dobre na każdą okazję), morszczuka (znów duża ekstrawagancja) oraz pstrąga (prawie zawsze znajdziemy go w karmach ekologicznych, z certyfikatami bio, bo to ryba, która bardzo nie lubi zanieczyszczonych wód). Oddzielną kategorią karm są te bazujące na owocach morza. Możemy w nich znaleźć krewetki, homara albo małże. Owoce morza mają specyficzny smak, więc musimy sprawdzić, czy psiakowi przypadną do gustu. Jeśli tak, warto je podawać raz na jakiś czas. Owoce morze zawierają sporo przeciwutleniaczy oraz naturalnych substancji wspomagających kondycję stawów oraz budujących odporność. Ponieważ takie organizmy to „czyściciele dna” morskiego, nie przesadzajmy z nadmierną ilością, ale raz na jakiś czas na pewno okażą się doskonałym urozmaiceniem piej diety.
↓ KARMY NA BAZIE RYB DLA PSÓW ↓
Zdjęcie: © chendongshan - istockphoto.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Odrobaczenie to jeden z ważniejszych zabiegów, któremu powinniśmy poddawać regularnie naszego czworonoga. Jest równie ważne jak okresowe szczepienia. Pasożyty wewnętrzne to duży kłopot dla psa. To też ryzyko zarażenia się...
Pielęgnacja sierści psów rasy Husky nie jest tak skomplikowana i pracochłonna, jak mogłoby się wydawać. Będąc właścicielem takiego czworonoga wystarczy pamiętać o kilku podstawowych zabiegach, takich jak wyczesywanie oraz szczotkowanie...
Cieczka to wyjątkowo trudny czas, zarówno dla samej suczki, jak i dla jej opiekuna. Zwierzak staje się wtedy pobudzony, nerwowy i rozdrażniony, a jej nietypowe zachowanie odczuwają wszyscy domownicy. Do...
[…] konkretny jego rodzaj. Ryby są świetnym źródłem kwasów omega-3 i omega-6 (sprawdź polecane karmy na bazie ryb), podczas gdy jagnięcina jest lekkostrawna i świetnie sprawdza się przy problemach trawiennych i […]