Kotki należą do niezwykle płodnych zwierząt – w ciągu roku mogą mieć nawet kilka licznych miotów. Mimo, że małe futrzaki mają niezwykle wiele uroku, często nie jest możliwe znalezienie kochającego domu dla wszystkich z nich. Co robić, aby nasza kotka nie zaszła w niechcianą ciążę? Jakie metody antykoncepcyjne są najskuteczniejsze?

Cykl płciowy kotki

Przeciętnie pierwsza ruja u kotki występuje w wieku około 6 miesięcy. Nie jest to jednak regułą – może pojawić się nawet około 9 miesiąca. Kotka nagle zaczyna donośnie miauczeć, tarzać się po podłodze i jest nadzwyczaj przymilna? To znak, że właśnie wchodzi w okres rui, który trwa średnio 5-6 dni.  Jeśli w tym czasie wypuścimy naszą pupilkę z domu, to prawie pewne, że najbliższym czasie zostanie matką.  W wyniku kopulacji u kotek dochodzi do owulacji (tzw. owulacja prowokowana). Jednocześnie po pokryciu objawy rui ustępują.

Jak przetrwać ruję?

Wydaje się, że aby zapobiec ciąży u kotki wychodzącej z domu wystarczy w porę dostrzec objawy rui i zaniechać wypuszczania pupilki na zewnątrz. W rzeczywistości nie jest to takie proste. Objawy rui bywają męczące nie tylko dla kotki, ale również dla jej opiekunów. Często właściciele nie potrafią zignorować kociego zawodzenia i martwią się stanem swojej podopiecznej. Nawet jeśli przetrwamy ten trudny czas, objawy wkrótce powrócą i to często szybciej niż nam się wydaje. Ruja może pojawiać się nawet co trzy tygodnie lub trwać ciągle.  Wtedy konieczne staje się zastosowanie hormonów, aby ją zahamować. Dlatego „przeczekanie” nie wydaje się być dobrym sposobem ochrony przed macierzyństwem.

Kastracja

Najskuteczniejszą metodą zapobiegania ciąży jest kastracja, czyli usunięcie jajników i macicy. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu ogólnym. Kiedy najlepiej wysterylizować kotkę? Zdania są podzielone – większość weterynarzy jest jednak zgodna, że młody organizm lepiej znosi tego typu operację. Zabieg można wykonać jeszcze przed pierwszą rują lub niedługo po jej zakończeniu. Przed kastracją warto wykonać badania krwi. Zabieg jest nieodwracalny – nasza kotka już nigdy nie będzie mogła mieć potomstwa. Zazwyczaj po operacji czworonogi szybko dochodzą do siebie. Po zabiegu trzeba ochronić ranę przed wylizywaniem – zakładając kotce specjalny kubraczek ochronny. Kiedy nasza pupilka już całkowicie wydobrzeje, musimy zadbać o jej dietę – zmiany hormonalne sprzyjają otyłości ze względu na spowolnienie metabolizmu. Karma dla kotek po kastracji powinna mieć więc nieco zmniejszoną kaloryczność. Czy zabieg zmieni charakter naszej ulubienicy? W żadnym wypadku – wpłynie jedynie na zachowania podyktowane hormonami, w dużej mierze kłopotliwe. Nasza podopieczna uniknie też chorób o podłożu hormonalnym.

Terapia hormonalna

Alternatywą dla zabiegu kastracji jest terapia hormonalna, oparta na pochodnych progesteronu.  Stosowanie odpowiednich preparatów pozwala zahamować cykl rujowy. Możemy zdecydować się albo na zastrzyki wykonywane co 3- 4 miesiące, albo na tabletki antykoncepcyjne, które muszą być stosowane regularnie raz w tygodniu. Często problematyczne jest już samo podawanie preparatów, ponieważ kotki przyjmują je bardzo niechętnie.  Terapia hormonalna ma niestety wiele skutków ubocznych.  Jej długie stosowanie może prowadzić m.in. do nowotworów gruczołu sutkowego i ropomacicza. W związku z tym, hormony mogą być przyjmowane tylko pod ścisłym nadzorem weterynarza. Kluczowe są stałe badania, które pozwolą stwierdzić, czy stan zdrowia naszej pupilki nie ulega pogorszeniu. Zaleca się zaprzestanie terapii po około 1, 5 roku. Co istotne, po zakończeniu kuracji nasza ulubienica może jeszcze mieć potomstwo.

Wybór skutecznej metody antykoncepcyjnej zawsze musi odbywać się po dokładnych badaniach i przy uwzględnieniu stanu zdrowia naszego zwierzaka. Pamiętajmy - kotka nie musi mieć potomstwa, aby czuć się szczęśliwą, a brak rui często wpływa pozytywnie na jej samopoczucie. Jeśli jednak marzy nam się opieka nad małymi kociakami, zawsze możemy zdecydować się na prowadzenie hodowli kotów rasowych.

Zdjęcia: Fotolia.com