Obroża to jeden z podstawowych elementów psiej wyprawki. Bez niej nie sposób wyobrazić sobie wspólnego życia z pupilem. Wygodna i odpowiednio dobrana zapewnia psu bezpieczeństwo podczas spacerów, a nam umożliwia kontrolowanie jego zachowania. Jednak ilość dostępnych modeli sprawia, że wybór właściwej wcale nie jest prosty. Czym warto kierować się wybierając obrożę dla psiaka?

Długość i szerokość obroży dla psa

Kupując obrożę dla psa musimy pamiętać, by była dopasowana do gabarytów zwierzęcia. Jej długość powinna być dopasowana do obwodu szyi naszego czworonoga, ponieważ zbyt luźną ściągnie przez głowę przy napięciu smyczy, a zbyt ciasna może uciskać jego szyję. Długość paska najlepiej sprawdzić stosując tzw. metodę dwóch palców. Zakładamy pupilowi obrożę, po czym umieszczamy dwa palce pomiędzy jego szyją, a paskiem. Palce powinny mieścić się bez problemu, ale jednocześnie mocno przylegać do obroży.

Nie mniej ważna jest szerokość paska. Zbyt wąska obroża może uciskać krtań i podduszać psa, gdy pociągnie za smycz. Natomiast obroża zbyt szeroka będzie po prostu niewygodna i może ograniczać ruchy zwierzęcia. Przyjmuje się, że odpowiednio dobrana obroża powinna obejmować dwa kręgi szyjne psa. Małe rasy psów noszą paski o szerokości od 1 do 2cm, natomiast średnie i duże potrzebują odpowiednio większych obroży, mniej więcej 3-4cm.

Materiał i wykonanie obroży

Na szczególną uwagę zasługuje również materiał, z którego obroża jest zrobiona. Przede wszystkim powinien on być trwały i wytrzymały, tak aby smycz nie zerwała się, gdy pies szarpnie lub pociągnie. Obroża powinna być też wykonana z materiału szybkoschnącego i łatwego do wyczyszczenia. Warto wybierać te, które od spodu podszyte są miękkim filcem lub polarem. Zbyt twarde podbicia mogą wycierać sierść lub tworzyć kołtuny, zwłaszcza u ras długowłosych.

Wybór obroży zależy również od charakteru spacerów. Popularne obroże parciane nie nadają się, na przykład dla psów często wodujących, gdyż nasiąkają wodą i często rozwijają się w nich drobnoustroje. Cieszące się dużym zainteresowaniem obroże skórzane mogą obcierać lub barwić skórę psa i również wymagają częstego czyszczenia.

Wielu właścicieli sięga też po obroże z metalu, które nie wycierają sierści ani nie nasiąkają wodą. Niestety niektóre psy nie tolerują brzęczenia metalowych ogniw.

Zapięcie obroży

Dla bezpieczeństwa naszego pupila kluczowy jest rodzaj zapięcia paska. Musi być trwałe, solidne i niezawodne. Najczęściej spotykanym typem są metalowe sprzączki. Ich zaletą jest duża wytrzymałość, jednak regulacja i dopasowanie rozmiaru mogą sprawiać trudność. Wielu właścicieli korzysta też  z obroży zapinanych na plastikowy zatrzask. Tego rodzaju zapięcia, szczególnie te wykonane z niskiej jakości materiału, mogą pękać i łamać się, gdy pies ciągnie lub szarpie się na smyczy. Wiele z nich staje się kruchych i łamliwych pod wpływem niskich temperatur.

Obroża półzaciskowa – co to takiego?

Dobrym rozwiązaniem dla psów, które ciągną na smyczy, są obroże półzaciskowe (przeczytaj więcej o tym, jak nauczyć psa chodzenia na smyczy KLIK). Ich konstrukcja sprawia, że właściwie całkiem uniemożliwiają psu zerwanie się, a jednocześnie nie zaciskają się na szyi zwierzęcia zbyt mocno. Jak zbudowana jest obroża półzaciskowa? To bardzo proste - pasek posiada ruchomy obwód z dwoma ograniczeniami. Dzięki nim, obroża nie może się ani rozpiąć, ani zbyt mocno zacisnąć.. Tego typu obroża jest luźna kiedy pies spokojnie idzie na smyczy, a zaciska się, gdy zwierzę zaczyna ciągnąć.

Dławik i kolczatka dla psa

Tego typu obroże wzbudzają sporo kontrowersji. Wielu właścicieli uważa, że ich stosowanie, to wyrządzanie krzywdy zwierzęciu. Dławiki i obroże zaciskowe, w przeciwieństwie do półzasikowych, nie mają żadnego mechanizmu ograniczającego siłę nacisku na psią szyję. Ogólnie rzecz biorąc, im mocniej pies ciągnie, tym bardziej obrożą się zaciska. Tego rodzaju pasek z całą pewnością nie nadaje się do codziennych spacerów i używany przez nierozsądnego właściciela faktycznie mógłby wyrządzić krzywdę. Jest to wyłącznie narzędzie szkoleniowe, które używane rozsądnie i z umiarem, może oduczyć czworonoga wielu niepożądanych zachowań.

Zdjęcie: Fotolia.pl