Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Alergie na koty są zdecydowanie częstszym zjawiskiem niż alergie na psiaki. Co więcej jeśli wiemy, że któryś z domowników zmaga się z taką właśnie dolegliwością, porządnie zastanówmy się nad tym, czy warto narażać go na komplikacje zdrowotne. Internetowe portale często przekonują nas o tym, że istnieją koty, które nie uczulają alergików. Tymczasem naukowcy zgodnie podkreślają, że nie ma mruczków w pełni hipoalergicznych. I choć niektóre mruczki uczulających alergenów produkują nieco mniej, nie znaczy to, że nie uczulają one wcale.
Dość powszechne jest przekonanie, że alergia na koty w istocie dotyczy kociego futra. Faktycznie jednak za najbardziej uczulające uznaje się białka Fel d 1 produkowane przede wszystkim przez gruczoły ślinowe, ale i łojowe oraz okołoodbytowe. Badania naukowe jasno wskazują na to, że to właśnie ten alergen wywołuje niepożądane reakcje aż u 96% kocich uczuleniowców. Czy znaczy to zatem, że zupełnie błędne jest podejrzenie, że dla alergików groźna jest sierść domowych mruczków? Niekoniecznie! Nie da ukryć się, że koty nieustannie liżą swe futro. Tym o to prostym sposobem włosy zwierzaka, choć same w sobie nie są niebezpieczne, oklejone są śliną zawierającą alergeny i oprószone kocim naskórkiem. W tym ostatnim zlokalizowane są zaś inne szkodzące uczuleniowcom antygeny.
Z racji tej, że alergię na koty dość powszechnie kojarzy się z uczuleniem na włosy tych zwierzaków, spotkać można się z opiniami, że alergicy mogą mieć krótkowłose bądź pozbawione sierści koty. Sprawa nie jest jednak tak prosta. Skoro wiemy, że uczulające alergeny obecne są przede wszystkim w kociej ślinie, w dalszej kolejności zaś w naskórku, krwi i moczu, słusznie podejrzewać możemy, że nie istnieją koty, które nie uczulają alergików. Nieprawdą jest więc, że bezwłosy sfinks dla alergika okaże się bezpieczny.
Poza wspomnianym już sfinksem do grona kotów nadających się dla alergików często zaliczane są mruczki takich ras jak devon rex, cornish rex czy kot orientalny. W przypadku dwóch pierwszych odmian wskazuje się na to, że u kotów tych sierść ogranicza się właściwie tylko do podszerstka. Jest jej więc zdecydowanie mniej, stąd też zminimalizowane ma zostać ryzyko wystąpienia uczulenia. Atutem kota orientalnego ma być z kolei bardzo krótki włos oraz nieznaczne tylko linienie. W praktyce na nasilenie reakcji alergicznej nie wpływa długość i gęstość kociego futra. Dość często uczuleni na mruczki alergicy źle znoszą więc kontakt ze wspomnianymi powyżej kocimi przedstawicielami. Jeśli więc któryś z domowników ma alergię na koty, na domowego pupila wybierzmy raczej innego zwierzaka.
Choć nie ma kotów, które nie uczulają alergików, prawdą jest, że nie wszystkie mruczki produkują taką samą ilość alergenów. Jeśli wiemy, że reakcję uczuleniową wywołuje u nas antygen Fel d 1, mniej szkodzić będą nam koty balijskie i rosyjskie. Związane jest to bezpośrednio z tym, że rasy te wytwarzają wyraźnie mniej wspomnianego alergizującego białka. Ponadto więcej Fel d 1 generują niesterylizowane samce, mniej zaś samce sterylizowane oraz samice.
Niezwykle trudno jest rozprawić się ze znajdującymi się w domowej przestrzeni alergenami Fel d 1. Antygeny te są niezwykle małe oraz dobrze przyczepne. Łatwo rozprzestrzeniają się więc one w powietrzu i bez najmniejszego problemu chwytają się ubrań oraz wszelkich innych materiałów. Zdawać by się mogło, że w przypadku wystąpienia u któregoś z domowników reakcji alergicznej wystarczy oddalić legowisko kota od sypialni bądź wydzielić zwierzakowi osobny rewir. Na nic zda się to jednak z racji na wspomniane już cechy i zdolności najczęściej uczulającego kociego alergenu. Ponadto również wówczas, gdy zastosujemy się do zaleceń alergologa i oddamy zwierzaka w dobre ręce, ostateczne rozprawienie się z alergią może wcale nie być proste. Pozbycie się szkodzących alergenów z mieszkania, w tym przede wszystkim z kanap, firan czy dywanów, często zajmuje nawet pół roku.
↓ PREPARATY NEUTRALIZUJĄCE KOCIE ZAPACHY ↓
Zdjęcie: © Nailia Schwarz — stock.adobe.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Opieka nad kotem to niełatwe zadanie, zwłaszcza jeśli brakuje nam doświadczenia. Trzeba pamiętać, że koty to dosyć wymagające zwierzaki, które do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania potrzebują odpowiednich warunków. Zgromadzenie niezbędnych...
Inwazja pcheł potrafi uprzykrzyć życie każdemu kotu. Intensywne drapanie, wygryzanie sierści i niepokój – to zazwyczaj pierwsze sygnały obecności krwiopijnych pasożytów u naszego pupila. Choć insekty potrafią być niezwykle uciążliwe,...
Cukrzyca u kotów jest przewlekłym schorzeniem metabolicznym. Szacuje się, że aż 1 na 200 przedstawicieli tego gatunku na nią cierpi. Najczęściej są to osobniki starsze, jednakże ryzyko zachorowania występuje u...