Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Zapalenie sutków, czyli bardziej fachowo zapalenie gruczołów mlecznych, określane także mianem mastitis, jest u suk chorobą o podłożu bakteryjnym. Winowajcami są tu głównie bakterie z rodzaju Staphylococcus.
Co ciekawe, ich obecność w gruczołach mlecznych nie musi wcale oznaczać choroby. Wręcz przeciwnie, jest właściwie zupełnie normalne, pod warunkiem, że ich liczba utrzymuje się na nieszkodliwym dla organizmu poziomie.
Choroba rozwija się wówczas, gdy bakterie z jakiegoś powodu zaczynają się nadmiernie namnażać. Większość przypadków dotyczy okresu laktacji poporodowej i ciąży urojonej. Zdarza się jednak, iż stany zapalne sutka towarzyszą rozwojowi niektórych rodzajów guzów.
Zapalenie sutków u suk może obejmować tylko jeden gruczoł mlekowy, co zdarza się najczęściej lub – rzadziej – kilka albo wszystkie umieszczone po jednej stronie brzucha. Choroba może też przyjmować jedną z czterech postaci: ostrej, podklinicznej, ropnej i zgorzelinowej.
Sutek bądź sutki u cierpiącej na zapalenie gruczołów mlekowych suczki zwykle są silnie obrzęknięte, zaczerwienione i wyraźnie cieplejsze lub wręcz gorące. Wydobywające się z nich mleko jest szare lub żółte. Zamiast mleka z sutka może też wypływać ropna wydzielina.
W postaci zgorzelinowej skóra na sutkach pęka, tworzą się wrzody i ropiejące przetoki, a wydzielające się mleko wyraźnie śmierdzi. Suczka nie tylko jest wyraźnie osłabiona, ma również podwyższoną temperaturę i wymiotuje. W tej postaci choroba stanowi poważne zagrożenia dla życia zwierzęcia.
Najbardziej podstępną wydaje się jednak być postać podkliniczna zapalenia sutków. U matki trudno wówczas zauważyć jakiekolwiek objawy. Ponieważ wydaje się być zdrowa, pozwalamy szczeniętom pić zakażone mleko. Może to prowadzi to do ich osłabienia lub nawet śmierci – pozornie zupełnie z nie znanych przyczyn.
Zapalenie gruczołów mlecznych jest bardzo poważną chorobą, której nie można lekceważyć. Lepiej też nie próbować leczyć ją domowymi sposobami – szkoda ryzykować życiem matki i jej dzieci.
Gdy tylko zauważymy jakiekolwiek niepokojące zmiany w obrębie sutków u naszej suczki zabierzmy ją do gabinetu weterynaryjnego. Z lekarzem weterynarii warto się również skonsultować w przypadku wystąpienia niepokojących objawów u jej dzieci. Takich, jak nietypowe zachowanie, niepokój, wymioty czy podwyższona temperatura.
Diagnozę stawia się na podstawie badań klinicznych i laboratoryjnych. Zapalenie gruczołów mlecznych leczy się przede wszystkim antybiotykami, ale jako wspomaganie lekarz może zalecić też okłady na zainfekowane sutki. W poważnych przypadkach koniecznym jest też uniemożliwienie szczeniętom ssania.
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Fotolia.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Alergia na sierść ukochanego pupila to zawsze spory problem. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy, że mogą być uczulone, dopóki nie przygarną do domu psiaka lub mruczka. Aby uniknąć...
Karmy Animonda dla psów zaliczyć możemy do jednych z najlepszych produktów. Wytwarza je niemiecka firma Animonda Petfood, która ma w swojej ofercie także karmy dla kotów. Wśród karm Animonda przeznaczonych...
Pies, który reaguje na komendy, zawsze przybiega na zawołanie i nie sprawia kłopotów, gdy zostaje sam w domu, to marzenie każdego opiekuna. Z dobrze ułożonym psem żyje się nie tylko...