Nasz mruczek jest poddenerwowany zmianami zachodzącymi wokół? Nie może odnaleźć się w nowym otoczeniu? A może potrzebuje chwili błogiego relaksu? Pomóc może mu waleriana. Ta niezwykła roślina potrafi nie tylko ukoić kocie nerwy, ale również wprawić mruczki w stan euforii.

https://kakadu.pl/blog/wordpress/ziola-dla-kota/

Czym jest waleriana?

Waleriana to potoczna nazwa kozłka lekarskiego (Valeriana officinalis) – popularnej rośliny leczniczej stosowanej u ludzi w terapii nerwicy, stanów napięcia nerwowego, bezsenności, nadpobudliwości. Surowcem leczniczym pozyskiwanym z rośliny jest korzeń. Zawiera on liczne substancje aktywne (m.in. walepotriaty, alkaloidy, kwas walerianowy, waleranon, flawonoidy) wpływające na pracę układu nerwowego. Waleriana ma działanie uspokajające, wyciszające i nasenne.

Waleriana jako koci afrodyzjak

Waleriana jest rośliną uwielbianą przez mruczki. Stanowi dla kotów swoisty afrodyzjak. Wydzielany przez nią słodki, miodowy zapach jest dla futrzaków szczególnie atrakcyjny. Waleriana jednak nie tylko silnie przyciąga koty, ale również potrafi wywołać u nich stan przyjemnej ekscytacji, podobny do tego, jaki występuje przy kontakcie z kocimiętką. Pod wpływem waleriany kot może zacząć tarzać się po podłodze, biegać, skakać, miauczeć, mruczeć, ślinić się. Stan euforii zwykle trwa około 10 minut. Potem futrzaki bez problemu wracają do równowagi i przez pewien czas nie wykazują zainteresowania rośliną. Nie wszystkie mruczki reagują jednak w taki sposób na walerianę. Reakcję ekscytacji obserwuje się u około 50% kotów [1]. Zdarza się, że waleriana jest atrakcyjna dla tych kotów, które są odporne na działanie kocimiętki.

Za szczególne oddziaływanie waleriany na koty odpowiada prawdopodobnie aktynidyna (enzym). Substancja ta może naśladować działanie feromonów – wpływać na receptory węchowe i zmieniać aktywność rejonów mózgu zaangażowanych w odczuwanie emocji. Waleriana nie powoduje jednak żadnych trwałych zmian w zachowaniu mruczków – działa wyłącznie poprzez receptory. Można więc stosować ją bez obaw o zdrowie zwierzaków.

Uspokajające działanie waleriany

Choć waleriana może wywołać u kotów euforię, stosowana jest również jako łagodny środek uspokajający i relaksujący. Znajdujące się w niej związki powodują wzrost stężenia GABA – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za zmniejszanie pobudliwości nerwowej i hamowanie reakcji na bodźce. Waleriana może więc pomóc mruczkom, które odczuwają silny niepokój i lęk, są nadmiernie pobudzone czy mają problemy z zasypianiem. Waleriana dla kota jest szczególnie zalecane w przypadku zmian otoczenia (przeprowadzki, przemeblowania, wyjazdu, pobytu w hotelu, izolacji od opiekunów, ograniczenia dostępu do ogrodu mruczkowi wychodzącemu), stresujących sytuacji (wprowadzenia do domu nowego zwierzaka, narodzin dziecka, pokazu fajerwerków, leczenia i rekonwalescencji po wypadku czy chorobie), problemów behawioralnych wynikających z nadpobudliwości lub lęku (np. intensywnego znakowania terenu moczem lub pazurami, brudzenia poza kuwetą, agresji, zachowań kompulsywnych).

Jak wykorzystać walerianę dla kota?

Waleriana dla kota dostępna jest w różnych formach np.: sprayów, obroży adaptacyjnych, przysmaków relaksacyjnych, suplementów diety.

Środki z walerianą stosowane wewnętrznie mają jedynie działanie uspokajające. Można podawać je zarówno w celach terapeutycznych (kotom zmagającym się z napięciem nerwowym), jak i profilaktycznych (aby ułatwić mruczkom adaptację do zmian). Warto pamiętać, że u futrzaków nie należy nigdy stosować preparatów przeznaczonych dla ludzi – powstają na bazie alkoholu, a ich stężenie nie jest odpowiednie dla zwierzaków.

Spraye z walerianą mogą nie tylko ukoić kocie nerwy, ale też zachęcić mruczka do badania nowych obiektów, zabawy czy eksploracji otoczenia. Działają jako atraktanty – przyciągające uwagę futrzaków. Warto spryskać nimi np.: nowe legowiska, drapaki, meble, pomieszczenia po gruntownym remoncie, samochód i transporter przed podróżą do weterynarza. Zapach waleriany może również zachęcić mruczka do zabawy zabawką, która przestała już budzić jego zainteresowanie.

Jeśli nasz pupil nie ma ostatnio ochoty na harce, warto zakupić lub samodzielnie wykonać dla niego zabawki z suszem z waleriany. Saszetki z kozłkiem lekarskim możemy ponadto umieścić w domowych zakamarkach czy pudełkach, by skłonić zwierzaka do aktywności i ekscytujących poszukiwań.

Jeżeli waleriana wywołuje u naszego mruczka pozytywne emocje, powinniśmy stosować ją jako wzbogacenie środowiskowe. Warto po nią sięgać, gdy zwierzak wydaje się znudzony czy przygnębiony, a wokół brakuje innych atrakcji.

Waleriana sprawdzi się doskonale także w przydomowym ogrodzie. Zasadźmy ją razem z kocimiętką w strefie przeznaczonej dla naszego mruczka, aby zachęcić go do przebywania na wyznaczonym, bezpiecznym terenie. Dzięki temu wypoczynek na świeży powietrzu z pewnością stanie się dla futrzaka znacznie przyjemniejszy.

↓ PREPARATY Z WALERIANĄ DLA KOTA ↓

Źródła:
[1] https://bmcvetres.biomedcentral.com/articles/10.1186/s12917-017-0987-6
Zdjęcie: © Lightspruch - istockphoto.com