Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Mimo przyjaznego usposobienia szynszyle bywają czasami dość nieufne i ostrożne. To właśnie wrodzona przezorność nakazuje im zachowywać pewien dystans wobec ludzi. Nie znaczy to jednak wcale, że urocze gryzonie nie mogą być wspaniałymi domowymi pupilami. Przy odrobinie cierpliwości i delikatności można nawiązać z tymi zwierzakami wyjątkową relację. Jak oswoić szynszylę?
Od zwierzaka, który został właśnie wyrwany z dobrze znanego mu otoczenia, nie można oczekiwać pozytywnych reakcji. Zmiana środowiska zawsze wiąże się ze sporym stresem i utratą poczucia bezpieczeństwa. Nim więc zaczniemy oswajanie pupila, musimy najpierw pozwolić mu się u nas na dobre zadomowić. Pomóc może w tym wygodna i właściwie wyposażona klatka dla szynszyli ». Koniecznie muszą się w niej znaleźć kryjówki, które umożliwią gryzoniowi odizolowanie się od niepokojących bodźców – a co za tym idzie, zwiększą jego komfort psychiczny i zredukują poczucie zagrożenia. Bardzo istotne jest też odpowiednie umiejscowienie lokum szynszyli. Powinno ono stać z dala od ciągów komunikacyjnych, okien i źródeł hałasu (np. telewizora).
↓ KLATKA DLA SZYNSZYLI ↓
W pierwszych dniach po przybyciu do nowego domu szynszyla bacznie obserwuje swoje otoczenie i przyzwyczaja się do stałych elementów swojego środowiska oraz typowego przebiegu dnia. Wskazane jest zatem, aby nasza bliskość była dla niej czymś zupełnie naturalnym. By tak się stało, dobrze spędzać jak najwięcej czasu w pomieszczeniu, w którym znajduje się pupil. Początkowo należy jednak unikać przesiadywania przy klatce czy przypatrywania się zwierzakowi. Lepiej zachować pewien dystans i usiąść w sporej odległości od mieszkanka gryzonia, ale w zasięgu jego wzroku. Stopniowo, każdego kolejnego dnia, możemy podchodzić coraz bliżej. Pozwólmy szynszyli przyzwyczaić się także do naszego głosu. Jak najczęściej przemawiajmy do niej łagodnym tonem.
W kontaktach z nieoswojonymi szynszylami nadrzędną rolę odgrywa prawidłowa mowa ciała. Zwierzaki na ogół boją się rąk i gwałtownych ruchów. Nie należy więc niepokoić szynszyli ekspresyjnymi gestami. Niezalecane jest nachylanie się nad zwierzakiem. Warto powstrzymać się od prób chwytania gryzonia z góry. Jeśli siadamy w pobliżu klatki, powinniśmy starać się „zastygnąć w bezruchu”. Nie kierujmy wzroku bezpośrednio na pupila. Wszelkie zabiegi w obrębie klatki wykonujmy powoli, spokojnie i ostrożnie. Nie zaszkodzi przy tym mówić do zwierzaka uspokajającym głosem.
Oswajanie szynszyli to proces zdobywania zaufania zwierzaka. Na jego przebieg wpływ mają zatem nie tylko nasze starania, ale również cechy charakteru i wcześniejsze doświadczenia pupila. Niektóre zwierzaki są z natury nieśmiałe lub lękliwe i potrzebują więcej czasu, by przekonać się do ludzi. O ile możemy więc zachęcać szynszylę do interakcji, to do niej zawsze powinno należeć ostatnie słowo. Nie można zmuszać jej do kontaktów, bo skutek będzie odwrotny od oczekiwanego. Jeżeli szynszyla na nasz widok reaguje paniczną ucieczką lub alarmową wokalizacją, to jednoznaczny sygnał, że nie ma jeszcze ochoty na bliższe kontakty. Pozwólmy jej się wycofać i poczekajmy, aż sama zachce się do nas zbliżyć. Bądźmy cierpliwi i cieszymy się nawet z niewielkich postępów.
↓ KOLBY DLA SZYNSZYLI ↓
Dla szynszyli nie ma skuteczniejszej motywacji do przełamania strachu przed człowiekiem niż możliwość skosztowania pysznej przekąski. Na początku dobrze sięgnąć po większe przysmaki i podawać je przez pręty klatki (poczytaj więcej o przysmakach dla szynszyli . Gryzoń musi jednak zawsze sam zdecydować, czy chce skorzystać z naszej oferty. Jeśli zwierzak będzie już bez problemu brał od nas smakołyki, możemy zachęcić go do jedzenia przysmaków rozsypanych na naszej dłoni. Gdy pozytywne skojarzenia utrwalą się u pupila, zapewne będzie on starał się sam nawiązać z nami kontakt, by otrzymać upragnioną przekąskę. Smakołyki można też wykorzystać do nauczenia gryzonia przychodzenia na zawołanie. Za takie zachowania warto oczywiście konsekwentnie nagradzać pupila.
↓ GRYZAKI DLA SZYNSZYLI ↓
Jeżeli szynszyla nie reaguje już na nasz widok strachem, a na dodatek chętnie sięga po smakołyki rozłożone na naszej dłoni, prawdopodobnie możemy spróbować ją pogłaskać. Pamiętajmy, że gryzonie są bardzo wrażliwe na informacje zapachowe. Zanim więc przystąpimy do głaskania pupila, pozwólmy mu powąchać naszą rękę. Zadbajmy przy tym o prawidłowe ułożenie dłoni – powinna ona znajdować się poniżej głowy zwierzaka. Szynszylę należy głaskać bardzo delikatnie, jedynie opuszkami palców. Większość zwierzaków lubi dotyk w okolicach podbródka i między uszami. Warto zachęcać gryzonia również do wchodzenia na naszą rękę. Można to zrobić przy pomocy smakołyków – układając je na dłoni w taki sposób, by szynszyla musiała wejść na rękę, gdy będzie chciała ich dosięgnąć. Powinniśmy jednak wystrzegać się długiego przytrzymywania zwierzaka bez wyraźnej potrzeby. Dajmy gryzoniowi swobodnie się przemieszczać po krótkiej serii pieszczot.
Szynszyla chętnie przybiega na nasze wołanie, daje się głaskać i z radością wyczekuje na smakołyki? To znak, że udało nam się oswoić szynszylę i nawiązać z nią bliską relację. Każdą przyjaźń trzeba jednak pielęgnować. Codziennie wygospodarujmy zatem trochę czasu dla sympatycznego gryzonia. Wypracujmy własne rytuały. Niech w naszym planie dnia nie zabraknie chwili na zabawę, wypoczynek czy trening z szynszylą.
↓ PRZYSMAKI DLA SZYNSZYLI ↓
Zdjęcie: © Alexey Kuznetsov — stock.adobe.com
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Karmę dla chomika Roborowskiego kup w e-sklepie Kakadu » Nazwa tego gatunku pochodzi od nazwiska XIX-wiecznego geografa rosyjskiego Wsiewołoda Iwanowloza Roborowskiego, nie powinno się więc mówić chomik roborowski, którą to...
Chomiki to niezwykle popularne pupile domowe, które z biegiem lat wcale na tej popularności na tracą. Przeciwnie – w sklepach zoologicznych i hodowlach pojawiają się nowe odmiany i gatunki. Kiedyś...
Zęby to najważniejszy atrybut każdego gryzonia. Specyficzne uzębienie pozwala małym zwierzakom czerpać mnóstwo frajdy z gryzienia i ze smakiem pałaszować twarde przekąski. Aby domowe gryzonie mogły jednak zawsze poszczycić się...