Koty to zdeklarowani wielbiciele mięsnych dań. Nie oznacza to jednak wcale, że w ich diecie mogą znajdować się wyłącznie surowce pochodzenia zwierzęcego. Wiele mruczków chętnie pałaszuje także niektóre rośliny. Idealnym urozmaiceniem kociego menu mogą być zatem warzywa. Które z nich warto serwować futrzakom?

Znaczenie warzyw w żywieniu kotów

Koty, ze względu na przystosowania anatomiczne i fizjologiczne, zaliczane są do grupy bezwzględnych mięsożerców. W przeciwieństwie do psów nie mogą przez dłuższy czas przetrwać bez pokarmu zwierzęcego. Mruczki nie potrafią pozyskiwać niektórych składników bezpośrednio z produktów roślinnych. Ich organizm nie radzi sobie np. z przekształcaniem beta-karotenu w witaminę A czy syntezowaniem kwasu arachidonowego z kwasu linolowego. Dodatkowo niska aktywność amylazy trzustkowej u futrzaków sprawia, że nie są one w stanie efektywnie trawić pokarmów o wysokiej zawartości węglowodanów. Mogłoby się więc wydawać, że produkty roślinne są zupełnie zbędne w kociej diecie. Nic bardziej mylnego. Dzięki tego typu pokarmom można wzbogacić dietę mruczków o niektóre cenne witaminy i minerały. Co więcej, substancje aktywne o właściwościach przeciwutleniających (np. flawonoidy) zawarte w roślinach redukują szkodliwe działanie wolnych rodników, a co za tym idzie – wspomagają profilaktykę zdrowotną.

Warzywa w diecie kota są pożądane przede wszystkim z powodu ich pozytywnego wpływu na układ pokarmowy. Surowce bogate w błonnik regulują pracę jelit, zapobiegają zaparciom i ograniczają powstawanie kul włosowych. Zapewniają również długie uczucie sytości, dzięki czemu wspierają odchudzanie i utrzymanie prawidłowej masy ciała u kocich łakomczuchów. Mogą być zatem doskonałą niskokaloryczną przekąską dla mruczków z tendencją do tycia. Warzywa o wysokiej zawartości wody dobroczynnie oddziałują także na układ moczowy futrzaków. Wiele kotów pije zbyt mało, dlatego świetnym sposobem na dostarczenie im wody może być serwowanie im soczystych warzyw.

Surowce roślinne, o różnych kształtach i teksturach, gwarantują futrzakom interesujące wrażenia kulinarne, chronią zwierzaki przed żywieniową monotonią i podnoszą atrakcyjność posiłków. Sprawdzają się więc zarówno w diecie kocich niejadków, jak i zwierzaków poszukujących wciąż nowych smaków. Warzywa warto podawać szczególnie mruczkom, które mają skłonność do podgryzania roślin. Chrupiące przekąski pomagają zaspokoić kotom potrzebę żucia, dlatego bywają przydatne w terapii spaczonego łaknienia.

↓ MAKRA KARMA DLA KOTA Z WARZYWAMI ↓

Najlepsze warzywa dla kotów

Wbrew pozorom oferta warzyw dla kotów jest dosyć bogata. Wiele zależy więc od indywidualnych preferencji mruczka. Warto oferować podopiecznemu różne warzywa, by sprawdzić, w których z nich gustuje. Jedną z najpopularniejszych naturalnych kocich przekąsek jest marchewka. Warzywo to może pomóc unormować pracę przewodu pokarmowego mruczka i ograniczyć biegunki czy zaparcia. Podobne właściwości wykazuje także dynia. Znajdujące się w niej włókna prebiotyczne stymulują rozwój mikroflory jelitowej. Dynia, ze względu na wysoką zawartość błonnika, może pełnić też funkcję przekąski odkłaczającej lub odchudzającej. W profilaktyce chorób układu moczowego u futrzaków można wykorzystać warzywa moczopędne, np. ogórek, cukinię, seler czy pietruszkę. Jeśli chcemy stosować warzywa jako przysmaki, powinniśmy sięgnąć po te najbardziej lubiane przez większość mruczków. Koty zwykle wyjątkowo cenią walory kulinarne zielonego groszku i fasolki szparagowej.

Jakich warzyw nie powinien jeść kot?

Na liście produktów zakazanych dla kotów znajdują się przede wszystkim: czosnek, por, cebula i szczypiorek. Warzywa te zawierają związki siarki, które mogą uszkodzić krwinki czerwone, a w konsekwencji doprowadzić do anemii hemolitycznej. Nie zaleca się ponadto serwowania mruczkom szpinaku. Jest on zasobny w szczawiany, które po połączeniu z wapniem tworzą w kocim układzie moczowym złogi. Do kontrowersyjnych dodatków żywieniowych w menu futrzaków zaliczane są warzywa strączkowe i kapustne. Produkty te są ciężkostrawne, dlatego często wywołują u mruczków zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Większość z nich można bezpiecznie serwować zwierzakom, ale tylko w niewielkich ilościach.

W jaki sposób podawać kotu warzywa?

Warzywa w diecie kota pełnią też funkcję smakowitych naturalnych przekąsek. Ich zawartość w kociej diecie nie powinna przekraczać zatem 5%. Nie należy serwować pupilom jednorazowo dużych porcji roślinnych surowców – mogą nadmiernie obciążyć przewód pokarmowy i wywołać dolegliwości trawienne. Przed podaniem warzywa trzeba poddać z reguły obróbce termicznej – w takiej formie będą dla zwierzaka łatwiejsze do przyswojenia. Surowce roślinne serwujemy po rozdrobnieniu na mniejsze fragmenty (np. w postaci purée lub starte na tarce). Warzywa można z powodzeniem wymieszać z suchą lub mokrą karmą mruczka. Świetnie będą komponowały się także z mięsem. Jeśli chcemy włączyć je do jadłospisu zwierzaka, możemy również sięgnąć po gotowe mokre lub suche karmy z warzywami.

↓ SUCHA KARMA DLA KOTA Z WARZYWAMI ↓

Zdjęcie: © Comugnero Silvana — stock.adobe.com