Koty to niezwykłe stworzenia. Nawet całkiem udomowione zachowują część swojej dzikiej natury. Potrafią być wybredne, miewają humory, chadzają własnymi ścieżkami i nie okazują uczuć tak wylewnie jak psy. Stąd utarło się przekonanie, że mruczki nie przywiązują się do swych opiekunów, a jedyne na czym im zależy to pełna miska. Nic bardziej mylnego. Koty też potrafią być pieszczochami, a swoje uczucia i przywiązanie okazują na wiele sposobów. Po czym poznać, że kot uważa nas za przyjaciół?

Czy koty okazują uczucia?

Wielu mniej doświadczonym opiekunom wydaje się nieraz, że pozorna rezerwa, z jaką traktują nas koty świadczy o braku sympatii i obojętności zwierzaka. Prawdą jest, że koty nie zwykły wylewnie okazywać swych uczuć, nie skaczą radośnie na nasz widok i nie merdają ogonem. Te wyjątkowe zwierzaki to urodzeni indywidualiści, na których zaufanie i sympatię trzeba sobie zapracować. Możemy być jednak pewni, że gdy tylko zaskarbimy sobie kocią przyjaźń, pupil z pewnością nam to okaże. Aby to zauważyć, musimy być jednak wyczuleni na subtelne kocie sygnały i zachowania świadczące o przyjaźni i głębokim przywiązaniu.

Oznaki kociego przywiązania

Jakie zachowania wskazują na to, że kot uważa nas za przyjaciół? Koty potrafią wyrażać swoją sympatię na wiele sposobów. Jednym z nich jest chociażby mruczenie lub łaszenie się i ocieranie. Futrzaki mruczą przeważnie wtedy, gdy są zadowolone, jest to także przejaw zainteresowania i uczucia. Z kolei ocierając się pupil zostawia na nas swój zapach. Na jego pyszczku mieszczą się bowiem gruczoły wydzielające specjalne feromony. Takie zachowanie jest zatem oznaką bliskości i sympatii, zarezerwowaną dla członków rodziny.

O tym, że mruczek darzy nas przyjaźnią świadczyć może również to, że zasypia zwinięty w kłębek na naszych kolanach lub wyciąga się przed nami na grzbiecie. Oba zachowania wskazują na ogromne zaufanie, jakim darzy nas pupil. Koty bardzo starannie wybierają miejsca, w których śpią i odpoczywają. W warunkach naturalnych są to osłonięte kryjówki, w których nie zostaną zaskoczone przez drapieżników. Spanie u naszego boku świadczy więc o tym, że pupil czuje się przy nas bezpieczny. Podobnie jest w przypadku, gdy kot w naszej obecności kładzie się na grzbiecie i odsłania brzuch. Pamiętajmy, że brzuch to jedna z najdelikatniejszych części kociego ciała, a jego odsłanianie oznacza bezbronność i narażenie się na potencjalne niebezpieczeństwo. Jeśli pupil robi to przed nami, możemy być pewni, że nam ufa i uważa za przyjaciół.

Jak jeszcze kot okazuje uczucia?

Niezawodną oznaką kocich uczyć jest mruczenie połączone z charakterystycznym ugniataniem łapkami. Koty robią to tylko wtedy, gdy czują się bezpieczne i zrelaksowane. Zachowanie to jest głęboko zakorzenione w kociej psychice. Kocięta ugniatają łapkami matkę w celu skłonienia jej do karmienia.

Niezawodnym sygnałem świadczącym o kociej sympatii są prezenty. Jeśli pupil przynosi nam pod drzwi myszy, szczury czy inne ofiary własnych łowów, nigdy na niego nie krzyczmy ani nie karćmy go za to, bowiem w ten sposób mruczek okazuje nam swoją przyjaźń. Koty niewychodzące mogą przynosić nam w zamian swoje ulubione zabawki.

Warto wspomnieć także o lizaniu. Wszyscy wiemy, że koty wylizują futerko własne lub kotów, będących bliskimi członkami stada. Zwierzaki pielęgnując się nawzajem okazują sobie sympatię i przywiązanie. Jeśli pupil liże nasze dłonie lub twarz oznacza to, że postrzega nas jako bliskich członków rodziny. Warto to docenić.

Dlaczego kot unika głaskania?

A co robić, gdy kot całkiem unika głaskania i kontaktu z właścicielem? Przede wszystkim bądźmy cierpliwi. Pamiętajmy, że koty są różne, jedne bardzo towarzyskie, inne zaś całkiem wycofane i nieśmiałe. Wszystko zależy od charakteru zwierzaka, procesu socjalizacji z człowiekiem oraz przeszłych doświadczeń zwierzaka. Jeśli pupil trafił do nas z hodowli być może został zbyt wcześnie odłączony od matki, co zakłóciło prawidłową adaptację w zwierzęcym i ludzkim świecie. Takie zwierzaki będą potrzebowały więcej czasu, by wykształcić w sobie przywiązanie do nowego właściciela. Podobnie jest w przypadku kotów adoptowanych ze schroniska. Jeśli w przeszłości zwierzaka zaszło coś, co odebrało mu zaufanie do ludzi, był bity lub maltretowany, trudno będzie mu ponownie zaufać człowiekowi.

Pamiętajmy, by nigdy nie zmuszać pupila do pieszczot i nie przytrzymywać go na siłę. W ten sposób tylko go do siebie zrazimy. Na kocią przyjaźń warto poczekać. Zachęcajmy go do kontaktu zabawą lub przysmakami. Pamiętajmy, by chwalić go i nagradzać za każde dobre zachowanie. Z czasem zwierzak nabierze zaufania i być może sam zechce się z nami zaprzyjaźnić.

↓ KARMY I AKCESORIA DLA KOTA ↓

Zdjęcie: Fotolia.pl