Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Psiaki tracą ochotę na jedzenie z wielu powodów. Niektóre przyczyny mają podłoże chorobowe w dosłownym tego słowa znaczeniu, inne wynikają bardziej z zaburzeń psychicznych albo są wywołane stresem. Zdarzają się także psie niejadki, osobniki wyjątkowo wybredne i grymaszące przy posiłkach (to niestety często nasza wina) albo przechodzące okres gorszego samopoczucia, który zdarza się na przykład po szczepieniach albo długiej, wyczerpującej podróży. Zmuszanie kudłacza do jedzenia to najgorszy z możliwych sposobów i na pewno problemu nie rozwiąże. Bardzo ważne jest natomiast, abyśmy właściwie zdiagnozowali przyczynę, bo w przypadku poważnych chorób czas wykrycia i leczenia odgrywa kluczową rolę. Ponieważ sami nie jesteśmy zapewne specjalistami, potrzebujemy koniecznie pomocy weterynarza. Nie bagatelizujmy kłopotów z apetytem u pupila i jak najszybciej zapiszmy go na wizytę.
Powodów jest wiele. Najpierw należy przyjrzeć się tym, które z chorobą nie mają nic wspólnego. Są to okresowe utraty apetytu. Zdarza się tak, że kudłaczowi po prostu znudziła się karma, bo zjada ten sam produkt od wielu lat. Nie ma nic złego w urozmaiceniu diety albo nawet częściowym zastąpieniu jednych składników innymi (poczytaj więcej o tym czy psu należy zmienić rodzaj karmy KLIK). Liczy się to, żeby menu było pełnowartościowe i dostosowane do potrzeb zwierzaka. Nie róbmy też psiakowi rewolucji żywieniowej, tylko stopniowo zastępujmy dawną karmę nową albo stare posiłki nowymi. W ten sposób organizm kudłacza będzie mógł się przyzwyczaić i nie przeżyje szoku. Brak apetytu u psa » jest czasem także naszą winą – podajemy czworonogowi zbyt wiele przekąsek i przysmaków między posiłkami, co sprawia, że w ogóle nie ma szans zgłodnieć. To bardzo kiepski plan żywieniowy i do tego szybko doprowadzi do nadmiernego tycia pupila. To samo dotyczy serwowania ulubieńcowi coraz bardziej wyszukanych potraw, ponieważ na wszystko inne kręci nosem. W ten sposób sprawimy, że stanie się naprawdę rozpieszczony do granic możliwości i zacznie grymasić ponad miarę. Czasowa utrata apetytu zdarza się także po szczepieniach, antybiotykoterapii, długiej podróży, nadmiernym zmęczeniu albo po sporym stresie, jakim jest na przykład wizyta u weterynarza. Problem powinien dosyć szybko minąć i nie należy się specjalnie niepokoić.
↓ MOKRA KARMA DLA PSA ↓
Stres jest czynnikiem, który potrafi wyrządzić naprawdę ogromne szkody w organizmie. Nie mówimy tutaj oczywiście o stresie chwilowym i, mówiąc ogólnie, wkalkulowanym w życie. Każdy psiak boi się weterynarza, nowych miejsc, poważnych zmian w rozkładzie dnia albo podróży w nieznane. Stopień lęku zależy oczywiście od charakteru pupila. Są jednak takie nerwy, z którymi zwierzak nie potrafi sobie poradzić, bo trwają długo i bezpośrednio oddziałują na jego życie. W zależności od psiaka może to być przeprowadzka w nowe miejsce (kudłacz nie potrafi się zaaklimatyzować), nowy domownik (zarówno inny czworonóg, jak i na przykład dziecko), zbyt długa samotność (pracujemy od rana do nocy, a psiak tęskni) oraz wiele innych czynników. Dodatkowe kłopoty mają zwierzaki po przejściach, które wcześniej mieszkały w schronisku albo miały bardzo nieprzyjemne doświadczenia z poprzednimi właścicielami. Wówczas problem jest na tyle poważny, że przyda nam się pomoc specjalisty. Bardzo ważne jest okazywanie zestresowanemu pupilowi dużo miłości i troski, aby poczuł się potrzebny i bezpieczny. To trochę tak jak z wystraszonym małym dzieckiem. Jeśli nie umiemy sami poradzić sobie z problemem, warto poprosić o pomoc zoopsychologa.
Brak apetytu u psa może być spowodowany różnymi chorobami i z tego powodu konsultacja z weterynarzem jest często bardzo potrzebna, bo sami prawdopodobnie nie zdiagnozujemy psiaka odpowiednio. Jadłowstręt mogą powodować kłopoty z zębami i dziąsłami (boli i kudłacz przestaje jeść), infekcje (czasami sprawiają, że albo zwierzak nie czuje smaku i zapachu pożywienia albo wręcz zaczyna ono dla niego cuchnąć), zarażenia pasożytnicze, niestrawność, zaparcia, bóle brzucha i biegunki, zaburzenia hormonalne, kłopoty z narządami układu trawiennego, ale także z nerkami albo sercem czy zmiany nowotworowe. Lista jest naprawdę długa, bo właściwie niemal każda choroba może powodować brak apatytu – to jeden z najczęstszych objawów.
Każdy przypadek jest inny i odmiennie się go leczy. Czasem potrzebne są silne leki, innym razem odpowiednia dieta (zwłaszcza w przypadków alergików) albo czasowe przejście na żywienie w postaci płynnej. Weterynarz może także podłączyć kudłacza do kroplówki, aby jeszcze przed rozpoczęciem leczenia wzmocnić jego organizm. Nie próbujmy leczyć zwierzaka sami, zwłaszcza jeśli brak apetytu u psa trwa już jakiś czas. Nigdy nie stosujmy też kar, nie krzyczmy, nie zmuszajmy pupila do jedzenia. To tylko pogorszy sprawę i bardzo go zestresuje. Przecież sam jest bardzo nieszczęśliwy, że nic mu nie smakuje, a dodatkowo zapewne marnie się czuje. Wykażmy dużo troski i otoczmy futrzaka miłością.
↓ SUCHA KARMA DLA PSA ↓
Zdjęcie: Fotolia.pl
Zrób wyjątkowe zakupy w promocji Wakacje Cenowe Last Minute w dowolnym sklepie stacjonarnym Kakadu Zoo i dodatkowo wygraj jeden z pięciu voucherów o wartości 2 000 złotych na wyjazd ze swoim...
Nadpobudliwość u szczeniąt i psów dorosłych to poważny problem behawioralny, którego nie należy lekceważyć. Życie z pupilem, który nie potrafi usiedzieć w jednym miejscu, biega bez wytchnienia, a do tego...
Czy pies, który do tej pory żył w domu z dużym ogrodem może jeszcze przyzwyczaić się do mieszkania w bloku? Czy nie będzie męczył się na mniejszej przestrzeni? Warto wiedzieć,...
W sklepach zoologicznych pojawia się coraz więcej preparatów przeznaczonych dla psów aktywnych i uprawiających sport. Pełnowartościowa i dobrze zbilansowana dieta to podstawa, ale może nie wystarczyć, jeśli nasz pupil trenuje...